Zwykłym menadżerem partycji z Minta XFX. Odpalasz z pendrive z Mintem, odpalasz program do partycji, wybierasz dysk jaki chcesz skopiować i robisz sobie na coś innego obraz. Jak chcesz przywrócić, to wybierasz obraz, wskazujesz dysk i tyle. Bez problemu działa z dowolnym Windowsem, testowałem z dyskami NVME, S-ATA itp.
Nie wiem, używałem do kopiowania na większe dyski. Foxclone się wysypał, Rescuezilla skopiowała zera z zamiast partycji z Windowsem, a zwykła apka dyski zrobiła obraz, pozwoliła na jego zapis na kolejny dysk i Windows nawet nie zająknął się, żeby sprawdzać przy starcie system plików. Myślę, że przy zmianie HDD na SSD też będzie działać.
Swoją drogą ciekawe czy obraz z DDResque da się wrzucić na dysk, muszę spróbować.
Potwierdzam, ten program to sabotaż wolnego wolnego oprogramowania. Nie wiadomo co to coś robi naprawdę ale na pewno nie kopie partycji. Co dziwne bo sama Clonezilla (będąca częścią Rescuezilla) robi to prawidłowo ale nie nadaje się dla początkujących użytkowników. Dla takich polecam Lazesoft Recovery Suite - darmowy, po polsku, ma mnóstwo różnych narzędzi i tworzy bootujący nośnik do odzyskiwania.
ja mam po angielsku ale cos tam kumam… ktora opcje najlepiej wybrac? wybralem drive to image strasznie sie wlecze wiec mysle ze plik bedzie takiej wielkosci jak dysk
Chcesz zrobić obraz czystego systemu zaraz po instalacji, czy może robić jego kopię na bieżąco i mieć możliwość przywracania z określonych kopii?
Przywracanie starego buildu Windowsa za np. rok czasu jest mało sensowne ze względu na konieczność instalacji aktualizacji, które wyszły od tamtego czasu, a których instalacja z reguły jest dość czasochłonna. Do tego oprogramowanie takie jak przeglądarki WWW także będą w mocno nieaktualnych wersjach.
Zastanów się nad programem Veeam Agent for Microsoft Windows FREE. Narzędziem tym możesz stworzyć sobie pełny obraz systemu, program przygotuje także na starcie plik ISO, z którego można utworzyć sobie nośnik rozruchowy na płytce lub pendrive umożliwiający przywracanie systemu. Dodatkowo daje możliwość tworzenia kopii bezpieczeństwa więc zawsze będziesz miał możliwość przywrócenia wersji systemu np. sprzed awarii dysku.
chodzi o to aby nie meczyc sie z instalacja systemu oprogramowaniem i konfiguracja kiedys uzywalem chyba to byl norton ghoust czy jakos tak 10min. i mialem wszystko na nowo
Ja tam nie mam po polsku… problem jest z bootowaniem z pendrive na jednym nie chcialo a na drugim wisial… dopiero zrobilem plik iso i rufusem gdzie za pierwszym razem wyskoczyl mi komunikat abym zrobil ponownie wybierajac dos i sie udalo ale strasznie muli… mimo to dziala wykrywa ssd oraz dysk usb i robi dobrze kopie… tylko pytanko ostatnie lepiej miec kopie na pendrive czy dysku usb… nie bedzie to przeszkoda ze z pendrive bedzie wolniej przywracal kopie dysku?
Może najpierw posprzątaj trochę na dysku zanim zaczniesz robić kopie zapasowe. Zrób oczyszczanie dysku, usuń cache przeglądarek itp (np. CCleaner ). U mnie partycję 60 GB program skompresował do kopii 30 GB i zrobił to w ok. 10 min. Program śmiga aż miło.
zmienialem dysk wczoraj i mam na nowo porobione wszystko najwazniejsze aby potem nie produkowac sie ze wszystkim na nowo po to pytalem sie o kopie dysku nie warto robic kopi systemu ktory jest juz uzywany troche czasu bo win to win zawsze po czasie sypie sie
Na jednym z moich komputerów, które mam pod swoją pieczą, ten program nie zadziałał prawidłowo - nie wiem czemu. Wykonanie kopii zapasowej partycji ok. 100 GB + kompresja (do ok. 50 GB) nie powinno trwać dłużej jak 30 min. Jakbyś miał z nim problemy to mógłbyś wypróbować jakieś inne:
Lazesoft Recovery Suite jest ok pare minut w te czy tamte porobilem juz w systemie wazniejsze sprawy i nie chce go smiecic innymi programami sprawdzilem kopie i dalo rady dziekuje
PS. wydaje mi sie ze problem tkwi w usb z predkoscia… ssd 500gb tylko na system inne dane mam na usb 8tb WD ale pendrive tez nie za szybko chodzi…