Obraz się zacina. Monitor wyłącza

Witam. Na początku zaznaczę, że czytałem już wcześniej posty na ten temat ale w każdym jakiś szczególik się różnił.

Tak więc jakieś 3-4 dni temu kiedy grałem w fife 10 zaciął się obraz, na murawie pojawiły się różne kolory i obraz tak jakby się rozmazał. Myślę sobie no ok zdarza się, ale kiedy zresetowałem komputer przy ładowaniu się ‘paska’ Windows xp zauważyłem, że jest tak jakby dziurawy, ramka jest przerwana w niektórych miejscach. Komputer musiałem ponownie zresetować co również nic nie dało tak wiec wyłączyłem go od prądu i włączyłem jeszcze raz dwie min. później i zadziałał. Potem powtórzyło się to dwa-trzy razy w inne dni za każdym razem jak grałem i uznałem, że nie mogę grać bo dzieje się to tylko wtedy, podejrzewam, że jest to przegrzewanie się karty (i kolory za tymi nastepnymi razami juz nie byly takie abstrakcyjne tylko obraz sie zaciął i po chwili zgasł monitor.

Ale że głupi i młody jestem to pokusiło mnie żeby zagrać znowu, zagrałem dwa mecze ok. Trzeci mecz lag, dobra kurde nie pogram - reset - to samo - wyłączam komputer - czekam dwie minuty - i włączam - i o dziwo dupa. Dobra no to czekam, pół godziny, godzine, dwie i nic. Rozpacz. Komputer wyczyściłem dokładnie, zasilacz, grafike wszystko, próbowałem się stosować do ludzi którzy mieli podobne problemy i nic.

Wygląda to tak, że komputer się włacza, napisy trololololo jest to takie BIP co robi komputer jak się włacza i ten ‘podziurawiony’ pasek ładowania a potem włącza się czarny ekran i widze czasami kursor chwile a potem znika i dioda monitora zaczyna migać.

W trybie awaryjnym komputer działa normalnie, monitor jest sprawny bo sprawdzałem na laptopie.

Komputer prezentuje się w ten sposób, jest stary jak świat.

NVIDIA Geforce 7300 GT 128mb ddr3/128 bit (wejście PCI-E jeżeli ma to jakies znaczenie)

AMD Athlon 64 Processor 3200+

1 gb ramu good ram ddr2

1 gb ramu jakiegoś koreanskiego (ktory dokupilem w wakacje i dziala dobrze)

łącznie 2 gb ramu.

GIgabyte GA-M55S-S3 nForce 550 Socket AM2

W maju będę miał nowy komputer jednakże wcześniej mam egzaminy gimbazjalisty a komputer jest mi potrzebny do nauki. Chciałbym żeby przynajmniej normalnie się włączał jeżeli znajdzie sie taki sposob.

Proszę o jakieś rady.

A i sprawdze jakąś inną karte jeżeli znajomy coś znajdzie.

Jaki system ? zrób jego reinstalke może masz tam “ciekawe” wirusy

Mam windows xp 2002 (chyba jakoś tak) . Wątpie, żeby wirus robił takie rzeczy. Jutro spróbuje zrobić formata. Jeszcze jakieś sugestie ?

Na razie odpuść sobie reinstalację.

Zapewne karta graficzna pada (jedna z felernych serii).

Sprawdź kartę w innym komputerze.