Kupiłem dobry dysk SSD z uszkodzonego laptopa i chcę do niego dokupić obudowę. Bedzie on służył jako dysk zewnętrzny do nagrywania programów z telewizora. W sklepie RTV sprzedawca doradził bym podłączył dysk zasilany z 2 portów USB. Czyli z kabel ma z jednej strony 1x wtyk USB a z drugiej rozdziela się na 2x wtyk USB, chyba coś typu " SAL2 KABEL USB Y DO ZEWNĘTRZNEGO DYSKU TWARDEGO" z Allegro.
Niestety w większości przypadków sprzedawane obudowy mają tylko zwykły kabel USB3.0 - USB3.0 lub USB3.0 - microUSB3.0.
Czy do takiego zastosowania (podłączenie na stałe do TV i nagrywanie / odtwarzanie wideo) wystarczy kieszeń ze zwykłym kablem czy muszę szukać “kabla Y” czyli 2x USB3.0 - 1x USB3.0?
Sprawdź jakie masz gniazdko w TV, usb 2.0 może czasami nie dać rady.
Takie kieszenie z rozgałęźnikami w październiku za 3 usd na Aliexpresie zamawiałem. (niech mi naliczają od tego podatek, więcej na polecony z zpo wydadzą:P)
Nie lepiej kieszeń z zasilaczem sieciowym, niż na dwa kable usb2?
BTW. Czytam pomiary poboru prądu dysków SSD, które robili na elektrodzie, to wychodzi maks 0,6A (tylko jeden dysk im wyszedł tak wysoko, reszta zdecydowanie niżej) na 5V, czyli standard USB powinien to dźwignąć bez dodatkowych zasilaczy czy podwójnych kabli.
