OC karty, zawieszenie peceta

Witam. Mam problem z kartą graficzną powodującą zawieszenie komputera wymagające restart. Początkowo myślałem, że winny jest zasilacz. Ostatnio wymieniłem go wraz z procesorem. Poprzednia zasiłka 400W iBox 2.3v teraz to 500W OCz CoreXStream. Po wymianie problem jakby ustąpił na parę dni, jednak znów się pojawił, chociaż zauważyłem pewną tendencję - otóż bawiłem się w OC karty. Robiłem delikatne a po wymianie zasilacza karta miała oszczędne 405 MHz rdzenia i 405 MHz pamięci, przez co tak myślę nic się nie zacinało. Stwierdziłem jednak, że spróbuję ją podkręcić programem Nvidia Inspector, ponieważ zobaczyłem, że MSI Afterburner jej nie podkręca a wręcz powoduje spadek taktowań. W ogóle stockowe takty karty to 810 na rdzeniu i 700 na pamięciach jeśli się nie mylę. Ustawiłem na 930 rdzen i 810 pamięci, pecet zaciął się po 2 minutach ukazując przedtem artefakty na ekranie. A więc myślę mam “winowajcę” w postaci karty. Udało mi się odpalić znowu komputer i ustawiłem stałe stockowe zegary. Po 30 minutach rozgrywki w Hearthstone komp się nie zawiesił Dzięki nowemu procesorowi PC osiąga bardzo dobre wyniki wydajności jak dla mnie , więc już nie chcę nic w nim zmienić póki co. Czy jednak powinienem ? Czy mogło coś ulec awarii? PS testowałem dysk i ram, wydają sie sprawne i ok.
Podzespoły:
Procesor Intel Core i7 2600K
RAM 12 GB 1x4GB 1x8 GB DDR3 1333MHZ CL9
HDD 500GB SATA3 Seagate 7200rpm
Płyta główna Gigabyte H61M-S1 rev 2.0
Karta MSI GeForce GT730 128bit ddr3 2gb
Windows 10 Home 64Bit
Pozdrawiam.

a wies że takiej karty nie ma żadnego sensu podrecać, nie uzyszkasz nawet 5 procent poprawy xD