Witam!
Otóż jestem zainteresowany podkręcaniem procka Intel Core 2 Duo E6300 1.86 GHz. Wiem, że da się go podkręcać tyle, że za bardzo nie wiem jak to się robi. Posiadam płytkę http://www.asrock.com/mb/overview.asp?Model=4CoreDual-VSTA, i czy nie będzie kłopotów z podkręcaniem? W sumie to koledzy mi to radzili żebym podkręcił. Słyszałem, że można to dokręcić do ponad 2.40 GHz czy to prawda? I jaki jest umiar. Proc średnio ma około 40`C.
40 stopni to już dosyć wysoka temperatura. Jak chcesz kręcić, zapoznaj się dokładnie z tym: http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=3426 . Podaj jaki masz zasilacz(marka,moc) i jaką pamięć. Przed kręceniem koniecznie wyczyść obudowę, przeczyść wiatraki i jak chcesz nałóż nową pastę termoprzewodzącą na procka.
Nie podkręcisz swojego procesora tak jak na płytach asusa czy gigabyte (2,4 GHz). Być może w ogóle ci się to nie uda. Też mam płytę asrocka i nie ma mowy o OC.
40 stopni to normalna temperatura jak będzie przy oc ~60 stopni to trzeba wtedy się martwić
Przecież 40 stopni to temperatura w normie :roll:
Na moim poprzednim P4 dochodziło do 70 stopni i przez 4 lata nic się nie działo, więc te 40 stopnie bardzo bezpieczne.
Przypomnę Ci jednak, że tutaj porównujemy dwie różne architektury. Stare Pentium 4 grzały się mocno, ale nowe Core 2 Duo nie mają już do tego prawa. Dla C2D temp. 60*C to maxxx. a co dopiero 70…
jeśli płyta da rade to to procki na powietrzu dają rade 3400MHz i więcej,
nie przekraczaj 60* w stresie i pomyśl o zmianie chłodzenia
Ja też mam Asrocka i całkiem nieźle pogoniłem swój procesor, więc już po nim tak całkiem nie jedź… Najgorsze w Asrockach jest brak opcji dotyczących O/C, reszta jest całkiem spox.
Dobra, dobra… Ja sugeruję się teraz moją temperaturą C2D - w spoczynku nie przekracza 25 stopni, a przy maksymalnym obciążeniu, dopiero mam temp. w granicy 35-45 stopni…
A tak nawiasem, mawej , to jaki masz zasilacz?
Przekłamanie czujników, nie jest to możliwe aby było 25 stopni chyba że masz bardzo zimno w pokoju, 35 stopni to realna temperatura jest.
:shock: Jeśli tak to świetnie po prostu… Dodam, że temperaturę zawsze sprawdzam w BIOSIE, nie w jakiś programikach.
Gdzie sprawdzić jaki zasilacz, w Evereście czy gdzie?
EDIT: A poza tym to za bardzo nie rozumiem tej częstotliwości magistrali płyty głównej. Na mojej mam chyba 533MHz czy jak?
Najprościej zdjąć bok obudowy i odczytać dane z zasilacza.
Odkręcasz obudowę i patrzysz 
Odkręcasz bok obudowy i patrzysz na naklejkę na zasilaczu, w programie nie da się tego sprawdzić.
A jaki jest do tego optymalny zasilacz? Tzn od jakiego się zaczyna
Dobry, markowy 350W zasilacz jest optymalny, ale najlepiej mieć zasilacz 400-500W aby był zapas mocy na przyszłe modernizacje.
Dobre zasilacze to
Modecom MC-400/Amacrox Warrior AX450
http://www.znak.pl/index.php?cid=894&sc … 400ATX+PFC
http://zenfist.pl/amacrox-warrior-ax450 … -1027.html
OCZ StealthXStream 500W
http://www.znak.pl/index.php?cid=894&sc … CZ500SXSEU
Corsair CMPSU-450VXEU 450W
http://www.znak.pl/index.php?cid=894&sc … PSU450VXEU
Corsair CMPSU-520HXEU 520W
http://zenfist.pl/corsair-hx520-cmpsu52 … -1486.html
Enermax Pro82+ 425W
http://zenfist.pl/enermax-pro82-epr425a … -2096.html
Seasonic S12 II-430 - 430W
http://www.komputronik.pl/Zasilacze_do_ … ,id,46410/
Chieftec CTP-450-12G 450W
http://www.komputronik.pl/Zasilacze_do_ … ,id,53698/
Przydatne linki
Nie mogłem podkręcić procesora nawet o kilka MHz więc mam prawo sądzić, że płyty asrocka to niezbyt dobra platforma do OC. Kłócić się nie będę bo być może kupiłeś lepszy model.