Oceń samego siebie!

Wg Ciebie jesteś nerwowy(pobudliwy,napastliwy)czy też spokojny jak…niemowlę w suchym Pampersie po nakarmieniu?

Ja to misiu,którego jak się nie nadepnie to można przytulić!

Uważaj, prędzej czy później miś ląduje na strychu…

Przytulanki nie są wieczne - wyrastamy z nich :slight_smile:

Kerimus - powiedz, że to nieprawda i Ty tego topicu nie założyłeś… :twisted:

Wyczuwam inteligencję na kilometr i nie wierzę, że właśnie Ty mogłeś tak popaprać themę… :expressionless:

Założona ankietka -> psu na buty (nie obrażając piesków)!

Jednym słowem uprościłeś nieco psychologię - klasyfikując ludźków raptem do kilku punktów! :twisted:

I to jeszcze nie wiem jakim kanałem wymykałeś właśnie taką klasyfikację! :expressionless:

:hahaha: :hahaha: :hahaha:

A nie przyszło Ci do glowy, że każdy z nas jest niepowtarzalny… :P:P:P

Jak już chciałeś zainicjować taki temat, to może by wystarczyło (rzecz jasna, bez tej kulawej ankietki) puścić krótki news pt. “Napisz, jaki jesteś” i oczywiście bez sugestii o misiach i pampersach… :smiley: :smiley: :smiley:

Chciałem,żeby było z przymrużeniem oka a nie na serio.Co Ty,na żartach się nie znasz?Taka humorystyczna psychoanaliza! :wink:

Reasumując,jak widać nie ma topic powodzenia więc szybko umrze śmiercią naturalną i zejdzie z Twoich pięknych oczu! :stuck_out_tongue:

Wg. mnie ocenianie siebie to nie jest najlepszy pomysł :expressionless:

I tu też się nie zgodzę. Jeżeli ocena bedzie obiektywna oraz pokrywa się z oceną własnej osoby przez innych, jest wielką satysfakcją że dokładnie znamy samego siebie.

Misiu do przytulenia :lol:

Misiu do przytulenia do czasu a jak ktoś mnie zdenerwuje Bij,zabij

Wręcz idiotyczny. Wiadomo ze każdy o sobie złego słowa nie powie. Przykłady widać wyzej. :smiley:

Oczywiście,ile userów tyle opini na ten temat.Nie widzę nic zdrożnego,żeby się przyjrzeć samemu sobie,bo to czasami dobrze robi i mobilizuje do eliminacji złych nawyków.

Lepiej jak ktoś ci uświadomi twoje złe nawyki. :smiley:

ten pierwszy głos należy do mnie… :silly:

Pewnie,że lepiej,tylko wtedy bronimy się przed tą opinią i nie chcemy przyjąć jej do wiadomości.

Przecież uświadomiono nam 2000 lat temu,że łatwiej zobaczyć drzazgę w oku bliźniego niż dostrzec belkę(słup telegraficzny :smiley: )w swoim oku!

Lżej jest przyswoić sobie ocenę,którą sami sobie wystawimy(nawet jeśli jest krytyczna)

…jak widzisz trochę więcej wiary! :stuck_out_tongue:

ogólnie to przytulanka ze mnie, ale pywam nadpobudliwy i zdaję sobie z tego sprawę :stuck_out_tongue: Ale nie jest to częsty nawyk ehehe :stuck_out_tongue:

P o trochu wszystkiego… :smiley:

A le chyba najwięcej to jest tego misia do przytulania :smiley:

Choćbym nie wiem jak chciał,to nie zdołam przypasować do siebie żadnego punktu z ankiety. Nalbliżej prawdy byłoby gdybym powiedział,iż wszystkiego po szczypcie :wink:

Zależy kiedy jestem pobudliwy i agresywny. Sa chwile kiedy jestem bardzo agresywny. Ale są chwile kiedy się wcale nie odzywam :slight_smile: i jestem bardzo spokojny. Jestem trochę natrętny może i denerwujący czasami ale co z tym zrobie :lol: ?

patrząc na twój avatar wypisz wymaluj przytulanka :lol:

Ja raczej jestem nerwowy ale tez czasami spokojny :wink:

Z tym się akurat nie zgodzę. Wszystko zależy od człowieka. Sa tacy, którzy chwalą się, jacy to oni są wspaniali i nie przyjmują do wiadomości krytyki. Ale są też tacy, którzy potrafią przyznać się do własnych błędów i wyciągać wnioski z krytyki innych.

A co do tematu, to do mnie pasuje wszystkiego po trochu:

  1. Spokojny, wierny przyjaciel, tolerancyjny - miś do przytulania.

  2. Czasami gwałtowny i wybuchowy nerwus - bij, zabij.

  3. Mściwy - granat z opóźnionym zapłonem.

4…Punkt czwarty zostawię do oceny specjalistom :stuck_out_tongue: