:o
musg jak to się dzieje, że masz tak zawalonego peceta? pracujesz w tartaku?
ja czyszcze tak przy okazji jak mi sie zachce…ok.raz na 2 miesiace…
a kurz sie zbiera w kompie w zaleznosci od tego czy masz otwarta obudowe czy nie…ja robilem taki eksperyment gdy mialem otwartego kompa przez 2 tygodnie zebralo mi sie w nim wiecej kurzu niz przez 2 miesiace na zamknietej obudowie! 
Mam pytanie 
: więcej optycznie czy gramaturowo?
W arto odkurzać kompa, przekonałem się na własnej skórze.
W entylator od karty graficzniej zatkał się kurzem i się spalił 
jak dobrze pójdzie to raz na rok, zazwyczaj jak rozkręce i grzebiąc w nim kurz mi leci do oczu :lol:
To w trakcie rozkręcania prychaj a pęd powietrza z Twoich ust rozgoni kurz na boki.
kiedys słyszałem że jeden koles przez 2 lata nie odkurzał budy i w związku z tym spadła mu czestotliwosc taktowania proca z 233 na 133. Jak zdjął kurz to procek zaczał normalnie pracowac.
Nie wiem czy to jest prawda czy fałsz. Prosze o odp eXpeRtoow 8)
Ja odkurzam raz na jakiś czas.
a ja odkurzam raz na jakies 2-3 miechy lecz nie rzadziej 
Zwykle w czasie wielkich przedświątecznych porządków (czyli dwa razy w roku)
Jednak nie zauważyłem, aby kurzu było dużo.
Komputer stoi w takim miejscu, że nie jest zbytnio na niego narażony.
Ciekawych rzeczy tu się dowiaduję. Nie wiedziałam, że należy czyścić kompa… :oops: Nie czyściłam go nigdy, a mam go 5,5 roku. Jakim cudem on jeszcze działa- nie wiem? A z tą suszarką to było żartem, czy serio tak można? Bo wolałabym go nie rozkręcać.
Można. Po prostu kurz wtedy się rozprzestrzeni. Można też sprężonym powietrzem. Rozkręć jedną stronę obudowy, odłącz od sieci i działaj.
No można tylko nie zbliżaj jej za bardzo, żeby nie przygrzać podzespołów.
A w suszarce nie ma możliwości włączenia tylko zimnego powietrza? :?
Po co więc dmuchać gorącym :lol:
Nie każdy ma takie cuda nowoczesnej technologi jak ty…
Dla przykładu, ja nie mam ;]
Hmm… jeśli to była ironia to nawet Ci się udała.
W domu suszarki nie używamy i jedyna jaką mamy jest baaardzo stara.
Ale przyciski ma dwa - biały do zimnego i czerwony do ciepłego powietrza.
Dlatego też pomyślałem, że skoro taki prawie 20 letni zabytek ma dwa przyciski
to wszystkie nowsze suszarki też będą je miały :lol:
No popatrz…A tu się okazuje, że nie :twisted:
Może tak, jakaś ankietka, kto ma w domu suszarki mogące wiać zimnym powietrzem :twisted:
Kupowałam niedawno suszarkę do włosów, więc orientuję się, że nie wszystkie jednak mają możliwość zimnego nadmuchu, co mnie również dziwi. Moja na szczęście ma.
Jutro biorę się za czyszczenie kompa. Pewnie będzie parę kilo kurzu.
Tu masz to cudo :lol:
No…no…ładna…
…kanapa :lol:
Ale suszarki, też tylko pozazdrościć 