Acer Nitro ANV15-51, 13th Gen Intel(R) Core™ i5-13420H (2.10 GHz).
Co jakiś czas rozłącza mi myszkę(w USB). Czasami sama wraca do normalnej pracy, a czasami zawiesza się. Gdy wyjmuję z USB jest komunikat, że usunięto z USB urządzenie. Problem jest na wszystkich portach.
Mycha na innym PC / laptopie działa? Daję, że myszka pada. Jaka to mysz? Inne urządzenia, np. pendrive też wypina? Jeśli nie, to masz odp.
Sprawdź na GNU/Linux live USB.
Tak, to jest jak najbardziej do sprawdzenia.
Z mojego doświadczenia jednak wynika, że najczęściej winna jest sama mysz. Czasem elektronika, ale znacznie częściej sam kabel, który jest przecież cały czas ruszany i bywa, że któraś z żył jest gdzieś przetarta czy nawet przerwana i raz na jakiś czas nie styka. Dużo rzadziej sam wtyk USB.
Koledzy, Wasze doświadczenie nie zawiodło. Miałem myszkę Blow na kablu. Nie chcąc wydawać worka monet kupiłem jakąś budżetową(30 zł) mysz bezprzewodową f-my Media-Tech. Na chwilę obecną wszystko działa, więc chyba problem rozwiązany. Dzięki za rady. Informacja dla potomności.
Owszem, mysz będzie tańsza, niż jakaś firmowa, ale baterie zamiast raz na dwa lata, będziesz wymieniał raz na miesiąc, czy dwa, więc ta oszczędność jest pozorna.
Blow, Tracer, A4Tech, Media-Tech… Szrot tani, który działa z 5 miesięcy max i do kosza. Jeśli znów coś się będzie działo, to kup jakiegoś Logitecha (Używam modelu G305) i warto, mówię. Do tego klawiatura G815 i kamerka do filmików na YT używana MX Brio 4K. Jestem zadowolony i polecam. ![]()
Wcale tylko do gier nie trzeba używać serii G od Logitech. Chcesz popisać na G815, pisz. Myszka do pracy? Nie ma problemu, DPI sobie ustawisz, przyciski z boku itd.
Ja z Blow i Media-Tech’em miałem do czynienia u siebie dano temu, ale tak.
Ta od Blow padła bardzo szybko, coś chyba w elektronice poszło. Był to gryzoń jeszcze przewodowy, ale na USB.
Media-Tech działał dłużej. Przewodowy, ale kiedyś spadła i boom. Pękło coś, bo latać zaczęło coś w środku i do kosza.
A4Tech\y to mieliśmy w podstawówce (2004-2009). Chyba jeszcze na PS/2.
Tracer’a myszki nie miałem u siebie, ale w szkole mieliśmy klawiatury od Tracer. Tu wyjątek! Trwałe to było jak nie wiem! Na PS/2.
Tu nie ma baterii. Jest wbudowany akumulator litowo-jonowy ładowany przez kabel USB. Myszkę kupiłem do przetestowania portów USB, więc nie chciałem zbytnio inwestować, a 30 PLN to nie majątek, więc jak padnie nie będzie zbytnio bolało.
Problem dotyczył laptopa, więc klawiatura nie jest mi potrzebna, a na YT jedynie czasami słucham muzyki i ewentualnie jakieś instrukcje. Ale dzięki za sugestie i jak znów padnie mysz to rozważę tego Logitecha.
Jeszcze raz dzięki za odzew ![]()
