Witam, od kilku dni komputer nie włącza się bo nie widzi dysku. Sprawdziłem już wszystko, podłączyłem nowy dysk i działa. Pytanie polega na czym innym, czy mogę jakoś odzyskać dane ze starego dysku ? Nie wiem czy się spalił, ale przy odpalaniu nie czułem na dłoniach wibracji, więc kompletnie nie odpowiada…
Samemu ciężko raczej. Firmy przekładają elektronikę lub czasem same talerze i wtedy kopiują dane. Jak nie masz jak tego zrobić to nic nie wskórasz bo jak?
Sam nie dasz rady odzyskać danych z dysku. Firmy zajmujące sie tym biorą za to kilkaset złotych wiec jeśli jest na nim twoja praca magisterska to sie opłaca, w innym przypadku raczej nie.
niedawno miałem podobną przygodę z dyskiem samsung 80 gb. Dysk wogóle nie był widoczny w biosie,a czasem tylko załanczał się na pare skund przy starcie kompa i potem wyłączał. Okazało się że nie było styku w dwóch miejscach. Na płycie głównej we wtyku IDE oraz w dysku gdzie podłącza sie tasme. Warto sprawdzić wszystkie bolce co do “setnych milimetra” bo jeśli niema styku chocby na jednym z nich to jest klapa, dysk jest niewidoczny, a czasem nawet nie pracuje.