Witam, sprawa jest dosyć skomplikowana, gdyż ilekroć próbuję uruchomić komputer ukazuje się czarny ekran z 2 opcjami:
Uruchom narzędzie do naprawy systemu windows - po włączeniu ukazuje się biały pasek który stoi w miejscu bez jakiegokolwiek progresu.
Uruchom system windows normalnie - właczenie tego cofa mnie raz jeszcze do wyboru tych opcji, co tylko zapętla ten proceder.
Próba uruchomienia w trybie awaryjnym nie powiodła się.
Czy istnieje jeszcze możliwość odzyskania danych (konkretniej chodzi mi o biblioteki: muzyka, dokumenty i obrazy, bo tylko na tym mi zależy)? Od tego zależy bardzo dużo i można wręcz powiedzieć, że jest to “sprawa życia i śmierci”.
Tak / nie / być może. Wszystko zależy CO i JAK BARDZO uległo popsuciu.
(zacznij może od uruchomienia komputera przy pomocy jakiegoś Linuxa w wersji Live - jeśli zobaczysz z jego poziomu swoje dane, i będziesz mógł je skopiować - to problem “odzyskania” danych masz rozwiązany, jeśli nie - to … masz problem większy niż ci się zdaje)
Jak kolega Veeres napisał, zależy.
Od siebie dodam, że nigdy nie odzyskasz 100%, najpierw wspóbować dysk podłączyć jako dodatkowy (inny pc/live cd) i zobaczyć co zostało. Potem idziemy na front: GetDataBack jest np. niezły ale płatny, ogólnie licz się z tym, że odzyskiwanie przeprowadź 3 programami. Wiećejz wykle nie ma sensu, mniej nie zawsze “wszystko” co się da znajdzie. ODZYSKANE DANE ZAPISUJ NA OSOBNY PENDRIVE! jak zapiszesz po 1 programie na kopnięty dysk, to kaplica budiet:)