Znajomemu wysypał się system (podczas uruchamiania wyskakuje błąd że nie można załadować plików), oczywiście wszystkie dokumenty ma na pulpicie bez kopii zapasowych. Najprościej byłoby uruchomić jakiś system liva z pendriva i zrzucić te dane gdzieś. Niestety jest to osoba dla której coś takiego to czysta magia ale umie zainstalować sama windowsa.
Teraz pytanie:
Czy jeśli zainstaluje system na tej samej partycji obok już istniejącego to czy będzie możliwość z poziomu nowego windowsa wejść na pulpit starego sytemu ?
System zainstalowany i do zainstalowania to Win XP.
nie musi nawet instalować nowego systemu na komputerze !
bardzo mały Puppy Linux instalujemy na USB , podłączamy do komputera - jak to zrobić ? wystarczy wklikać w Google - jak zainstalować puppy linux na USB -
Po wystartowaniu linuxa z USB w dolnym prawym rogu na pulpicie pokażą się ikony USB , wybieramy ta z napisem Unmont USB - i w ten sposób wszystko co na dysku komputera będzie można przetransportować na USB lub wydrukować nawet jeśli system windows jest po prostu kaput i wcale nie można go uruchomić
Tutaj opis - Filmowy - [wystarczy śledzić krok po kroku tak pokazana instalacja nie sprawi problemu nikomu ] instrukcja jak zainstalować puppy linux na USB oraz jak odzyskiwać dokumenty za pomocą linuxa z USB
każdą dystrybucją linuxa typu live. rzecz jest prosta do zrobienia. bez strachu.
potrzebny niewielki pendrive lub płyta cd (ja używam pena, jest to bardziej uniwersalne) i drugi komp do utworzenia narzędzia.
do pobrania dwa zbiory. jeden to program do załadowania iso na pena (np. rufus, zobacz http://rufus.akeo.ie/, ale inne na stronie pendrivelinux). malutki, samoobjaśniający się.
jakaś dystrybucja linuxowa. proponuję puppiego (slacko 5.6, wpisz w przeglądarce i znajdź, iso jest dosyć małe). w gruncie rzeczy może być dowolna dystybucja live. ale iso ubuntu jest już wielokrotnie większe i czas ściągania dłuższy.
nagrywasz iso na pena, potem startujesz tamten drugi komputer z pena (albo zmieniasz w biosie odpowiednio, albo jest już sekwencja umożliwiająca bootowanie z innego urządzenia, włączana np f2, f12 itp - w różnych biosach jest różnie).
chwilę trwa. puppy ma tę zaletę, że od razu montuje wszystkie dyski, partycje widoczne w systemie (masz ikonki na dole). klikasz, otwierasz (np. dysk c (- w linuxie jest inne nazewnictwo i będzie to najprawdopodobniej sda1), dokumenty i ustawienia, pulpit - sam wiesz, gdzie to jest). i koniec.
dobrze jest mieć zawsze w pogotowiu taki system ratunkowy.
a windowsy można naprawić. potrzebna jest płyta. odpalasz, opcja R.
i wcale nie można go uruchomić