Witam, próbuję odzyskać dane z dysku po szybkim formatowaniu. Pechowemu formacie uległa partycja systemowa, więc zbędnych plików jest od groma.
Testowałem Pandorę Recovery, jednak nie pokazuje ona ani nazw plików, ani nie ma żadnej jako-takiej struktury katalogów. StrongRecovery dawał sobie z katalogami radę (a przynajmniej je wyświetlał), ale nie znalazł katalogu /users/ (meh, znajdował się na pulpicie) + nie jest darmowy.
Zależy mi, aby odzyskać konkretny folder wraz z jego podkatalogami, pewnie udałoby się skonstruować ścieżkę do niego, tylko czy jest sposób, aby się do niego przebić? Polecicie program którego specyfikacja nadawałaby się do tego zadania?
Nie, na partycji nie były wykonywane żadne akcje oprócz skanowań poprzednich dwóch programów, przed formatem dysk był defragmentowany, więc liczę, że dane się mocno nie poturbowały.
Recuva po 5 godzinnym skanowaniu nie znalazła żadnego pliku.
Cała strona to zlepek słów kluczowych, przypominający jakieś zaplecze seo. Raczej bałbym się użyć tego programu.
Meh, żałuję, że nie napisałeś wcześniej, bo z opisu wynika, że nadawałby się idealnie. Pośpieszyłem się i w nocy poszedłem na kompromis.
Mianowicie wróciłem do Pandory i po kilkunastu godzinach skanowania odzyskałem w sumie 30GB wolnych plików. Teraz czeka mnie mozolna praca odsyfienia (cache przeglądarek, uszkodzone pliki) i segregowania tego.