Witam
Odzyskanie pożyczonej rzeczy, w Pl jest Realne?? czy fikcją??
Zna ktoś jakaś procedurę w takim przypadku , zgłoszenia tego na Policje?? czy jest sens??
Witam
Odzyskanie pożyczonej rzeczy, w Pl jest Realne?? czy fikcją??
Zna ktoś jakaś procedurę w takim przypadku , zgłoszenia tego na Policje?? czy jest sens??
zależy jaka była to rzecz,ale jeżeli komputer czy telefon to zawsze masz jakiś dowód że to jest twoja własność,bo masz pudełko,fakture,gorzej np z ubraniami bo nie są w jakoś szczególnie znaczone
w tym wypadku nie była to związane z elektroniką, (piła spalinowa)
Tylko pozew sądowy w postępowaniu cywilnym. Policja w to nie wchodzi!
Zaczynasz od pisemnego wezwania pożyczkobiorcy do zwrotu pożyczonej rzeczy w określonym terminie. Brak reakcji upoważnia do skierowania pozwu przeciwko pożyczkobiorcy do wydziału cywilnego sądu rejonowego właściwego dla miejsca zamieszkania.
heheh może mi się wydaje ale, ale w takim postępowaniu to chyba nikłe szanse na odzyskanie hehe(a już na pewno długotrwałe) , czyli można se brać i nie oddawać !
Wbrew temu co twierdzi “Poraj” - “Policja w to wchodzi”.
Przywłaszczenie cudzego mienia, uzyskanego w dowolny sposób (nawet przez znalezienie) jest przestępstwem w rozumieniu przepisów kodeksu karnego. Wielkość kary zależy od tego, jaka jest wartość przywłaszczonego mienia.
art. 284
§ 1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Kto przywłaszcza sobie powierzoną mu rzecz ruchomą,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Jeżeli przywłaszczenie nastąpiło na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Tu masz trochę więcej na ten temat.
Jak się nic nie da zrobić, to pozostaje tylko prawo dżungli - idziesz i odbierasz. A tak w ogóle to co to za koleś, który pożycza piłę spalinową i jej nie oddaje? Zepsuł i się boi? Sprzedał? Na siłę próbuje wydłużyć czas wypożyczenia?
I Polska masakra Piła mechaniczna I znając życie w PL to nie miał bym piły a wyrok za pobicie hehehe
Nie mam pojęcia skąd ta sytuacja. :evil:
W takich sytuacja powinna być prosta procedura, zgłaszasz do dzielnicowego i powinien on upomnieć się o to z właścicielem, w praktyce wynika to tak ze wartość jest ponad 250zł to trzeba to zgłosić na komendzie powiatowej w moim przypadku a oni to kierują papierkowo chyba gdzieś tam dalej i się to toczyć jakoś będzie …