Witam, mam pewien problem z partycją … Chciałem zmniejszyć jej rozmiar i w tym celu uruchomiłem Paragon Partition Manager Server z płyty Hirens Boot. Ustawiłem odpowiednią ilość miejsca do zmniejszenia i zaakceptowałem zmiany. Po sekundzie wyskoczył błąd już teraz nie pamiętam niestety jakiej treści, ale po wciśnięciu OK zobaczyłem moją partycję która chciałem zmniejszyć jako “unformatted” i 0 MB miejsca zajęte. Więc domyśliłem się, że szlag ją trafił, po odpaleniu Windowsa każe mi ją sformatować. Da się ją jakoś jeszcze przywrócić? Mam tam 400GB danych. Włączyłem też inny program później z Hirensa, a mianowicie “Active Partition Recovery” i wykrył on moją partycję jako usuniętą i po krótkim skanowaniu pokazał mi listy plików jakie tam są.
Użyj Test Diska http://www.dobreprogramy.pl/TestDisk-Ph … 12758.html , wypakuj w miejsce gdzie chciałbyś przekopiować, włacz test diska z wypakowanego folderu, wybierz “no log”, w następnym ekranie “intel partition”, następnie “analyze” , “quick search” jeśli nic nie znajdzie to wybierz “deep search”, następnie “P” wyświetli listę plików, wybierasz “C” jeśli chcesz skopiować wszystkie pliki i potwierdzasz. Zaznaczone pliki zostają przekopiowane do katalogu w którym został wypakowane TestDisk.
– Dodane 26.07.2012 (Cz) 16:06 –
Taki mały EDIT: nie zrażaj się jeśli TestDisk będzie kopiował wolno, akurat ten program pracuje wolno ale skutecznie. Ja 160gb danych kopiowałem ok. 45minut.
Dla 100% jasności program TestDisk & PhotoRec 6.13 i wspomniany przez mnie Test Disk to nie to samo. Pierwszy pozwala na przekopiowanie plików z uszkodzonej partycji, drugi na przywrócenie partycji w całości. Jakby był problem z użyciem, polecam lekturę po angielsku bądź po polsku.
Co do odzyskiwania danych i pracy na uszkodzonej partycji to zanim zacznie się działać na plikach czy partycjach warto zrobić kopię posektorową żeby później nie było nie miłych niespodzianek.
Dokładnie. Przed operacjami na partycjach warto zrobić back-up przynajmniej tych danych, z których utratą nie moglibyśmy się pogodzić. W końcu przypadki zdarzają się różne - na przykład brak prądu.
No właśnie znalazłem dużo poradników do tego i rekomendacji tego programu, ale kurde nie chce mi się on prawidłowo wyświetlać dlatego też boję się cokolwiek tam klikać, żeby nie zepsuć jeszcze bardziej. Tym bardziej, że nie wiem która to partycja do odzyskania.
Jednak jakoś doszedłem dalej i przy Quick Search wykryło jakieś 2 partycje, ale żadna z nich nie pokazuje plików po wciśnieciu p
Chętnie bym to zrobił, ale nie mam drugiego dysku 400GB ;/
Jeśli nie masz gdzie zrobić kopii posektorowej to moim zdaniem bezpieczniej jest przekopiować dane na inną partycję Test Disk & RecPhoto niż przywracać obraz partycji samym Test Diskiem, a po odzyskaniu dopiero przywracać sam obraz.
Jeśli coś pójdzie nie tak podczas przywracania to nie będzie zmiłuj a przy przekopiowywaniu zawsze jest jakaś nadzieja
Zdaję sobię sprawę, ale mam tylko 50 GB wolnego. Skopiuje te najważniejsze dane, ale obrazu całej partycji zrobić nie mogę ;/
– Dodane 26.07.2012 (Cz) 16:55 –
Dobra panowie odzyskałem tą partycję. Ale jak widzicie jest tutaj sporo błędów na tym dysku czego efektem był pewnie error który wyskoczył podczas zmniejszania partycji i w efekcie usunięcie jej. Jakieś rady jak naprawić te błędy i finalnie zmniejszyć partycję tak jak chciałem?
Więc zrób tak jak napisałeś, odzyskaj najważniejsze pliki a później spróbuj przywrócić obraz partycji programem podanym przez @Dimatheusa, w przypadku tego drugiego programu nic nie doradzę bo nigdy go nie używałem.
– Dodane 26.07.2012 (Cz) 16:59 –
EDIT. na przyszłość po prostu nie baw się tego typu programami, z nich jest więcej szkody niż pożytku. Sam się ich wystrzegam, wolę pokombinować z plikami i robić format i ponowny podział partycji niż używać Magica czy Paragonu
– Dodane 26.07.2012 (Cz) 17:00 –
Edit2. jeśli jest problem z tym dyskiem to przerzuć gdzieś dane i zrób mu zerowanie, powinno to pomóc.
Zerowanie można zrobić CCLeanerem czy wspomnianym tutaj Test Diskiem.
Przede wszystkim najlepiej uruchomić narzędzie nie w systemie Windows, a jako środowisko LiveCD. Wtedy powinno działać bez najmniejszych problemów - zresztą sam już je testowałem.
Z braku laku wypadałoby przynajmniej zrobić właśnie to. Zawsze najważniejsze dane będą uratowane.
Błąd przy zmniejszaniu partycji nie powinien mieć wpływu na dane zgromadzone na dysku. Być może jest to fizyczne uszkodzenie dysku. Możesz sprawdzić jego kondycję przy pomocy programu Ashampoo HDD Control?
Może zwykły skan disk?
Zależy. Ja się zawsze bawię GParted i jeszcze nigdy nie zawiódł.
