Ostatnio zainstalowalem Ubunutu obok Windowsa ale w procesie instalacji cos poszlo chyba nie tak bo przy uruchamianiu laptopa nie mam opcji wyboru systemu. Zmienilem bootwanie w BIOSie na windows spowrotem ale wyskakuje blad ze nie ma dysku bootowalnego.
Sciagnalem obraz windowsa i zrobilem z niego USB bootowalny zeby zrobic naprawe systemu (wyczytalem ze to jest najlepsze rozwiazanie a zalezy mi na odzyskaniu danych itd).
Przy pierwszej probie pojawil sie blad ze wersja jest nieprawidlowa wiec sciagnalem wersje ktora mam czyli Home Premium. Po podpieciu pendrive’a bootowalnego wyglada to tak:
pojawia sie blad - ‘this is not a bootable disk’ ale po wcisnieciu delete pojawia sie instalator
wybieram opcje ‘Repair yiour Computer’
pojawia sie ‘windows found problem with your startup options. Do you want to repair & restart?’
wybieram ok i pojawia sie blad ‘Failed to save startup options’
potem w system recovery options wybieram recovery z uzyciem ISO
pojawia sie blad: 'the system cannot find the file specified. (0x80070002)
Potem jeszcze raz wchodze w opcje startup repair i nie wyskakuja juz bledy ale nie moge odpalic windowsa.
Szukalem info w necie ale nie moge znalezc rozwiazania ktore odnosi sie do mojego problemu i nie ogarniam do konca ustawien w biosie itd wiec sie zastanawiam co poczac?
To wina ustawien w biosie czy dysk bootowalny jest skopany?
W takim razie po wydaniu polecenia sudo update-grub powinien zaktualizować się plik konfiguracyjny (powinien dodać się do niego Windows) i teraz instalujesz GRUBa… No właśnie… Ja bym zainstalował w MBR /dev/sda (sudo grub-install /dev/sda), ale nie wiem czy to dobry pomysł przy EFI Poczekaj na kogoś mądrzejszego, kto się w te wszystkie EFI bawił
Wyniki polecen (drugie w .txt)firmware.txt (43,3 KB)
:
root@xx:~# cat /etc/default/grub
# If you change this file, run 'update-grub' afterwards to update
# /boot/grub/grub.cfg.
# For full documentation of the options in this file, see:
# info -f grub -n 'Simple configuration'
GRUB_DEFAULT=0
GRUB_TIMEOUT_STYLE=hidden
GRUB_TIMEOUT=0
GRUB_DISTRIBUTOR=`lsb_release -i -s 2> /dev/null || echo Debian`
GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet splash"
GRUB_CMDLINE_LINUX=""
# Uncomment to enable BadRAM filtering, modify to suit your needs
# This works with Linux (no patch required) and with any kernel that obtains
# the memory map information from GRUB (GNU Mach, kernel of FreeBSD ...)
#GRUB_BADRAM="0x01234567,0xfefefefe,0x89abcdef,0xefefefef"
# Uncomment to disable graphical terminal (grub-pc only)
#GRUB_TERMINAL=console
# The resolution used on graphical terminal
# note that you can use only modes which your graphic card supports via VBE
# you can see them in real GRUB with the command `vbeinfo'
#GRUB_GFXMODE=640x480
# Uncomment if you don't want GRUB to pass "root=UUID=xxx" parameter to Linux
#GRUB_DISABLE_LINUX_UUID=true
# Uncomment to disable generation of recovery mode menu entries
#GRUB_DISABLE_RECOVERY="true"
# Uncomment to get a beep at grub start
#GRUB_INIT_TUNE="480 440 1"
Windows 7. Jeśli faktycznie bd dużo zabawy z odzyskaniem windowsa to chyba nie ma sensu. Z tym brakującym plikiem to ciężko powiedzieć bo kupiłem go z zainstalowanym systemem z 10 lat temu i jeszcze niedawno wszystko było ok ale musiałem coś zepsuć…
Bez sensu. Jak instalator Ubuntu potworzylo sobie EFI i pozwoliło zainstalować system na dysku z tablicą partycji DOS/MBR => /dev/sda3 to partycja rozszerzona… jp
Nie wiem co tu jest naczarowane.
Prawdopodobnie jeśli w BIOS przełączysz w tryb LEGACY, nie UEFI (o ile jest taka możliwość), po restarcie powinien normalnie uruchomić się Windows 7.
==========
Co do odzyskiwania danych, nie trzeba programu do odzyskiwania. Partycje Windows powinny się dać normalnie przeglądać w menedżerze plików.
Jeśli tak nie jest to zamontuj ręcznie i dopiero przeglądaj - ALE ostrożnie, kopiuj komendy stąd:
sudo su -
umount -a
mkdir -p /mnt/{win1,win2}
mount /dev/sda2 /mnt/win1
mount /dev/sda5 /mnt/win2
Potem podłącz wolny pendrive i pokopiuj co trzeba - poznasz po wielkościach partycji i nazwach katalogów gdzie co jest.
Pamiętam że w trakcie instalacji Ubuntu najpierw stworzyłem jedną partycje na dane a potem drugą chyba EFI bo tak pisało w jakimś poradniku ale pewnie coś namieszalem…
Zmieniłem w biosie ustawienia na takie jak na zdjęciu ale woła o dysk bootowalny przy uruchamianiu więc chyba nic z tego Wysyłanie: IMG_20190226_191344.jpg
No nic sprobuje odzyskac co sie da a potem pelen format i zabawa w testowanie roznych distro.
Ściągnąłem 3 ISO i przy jednym wykrywa windowsa którego ma naprawić ale po przejściu do naprawy wywala błąd że zła wersja. A przy innych ISO nawet nie wykrywa systemu który ma naprawić więc chyba zaoram