Szanowni Państwo,
Mój problem wygląda następująco.
Znajomy posiada firmę architektoniczną, codziennie wysyła maile z dość dużymi załącznikami.
Od 2010 roku jego poczta IMAP nie jest w konserwowana a plik pst przez te lata urósł do około 100 GB… Chora liczba jak na pst, jednakże trzeba coś z tym zrobić.
Zacząłem od przenoszenia wcześniejszych lat do nowych plików pst. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że Outlook po prostu dostaje świra, laguje, zawiesza się a to owocuje sprawdzaniem integralności danych po każdym niepoprawnym zamknięciu. Jest to bardzo uciążliwe.
Przenoszenie emaili z lat wcześniejszych do nowego pliku pst, usuwa również je z serwera poczty co jest dobre, bo kopie tych starych maile zrobie sobie na dysku sieciowym.
Wracając do mojego pytania, czy istnieje jakiś sposób łatwiejszy poradzenia sobie z problemem absurdalnie wielkiej poczty?
Faktycznie strasznie przerośnięta.
Outlook nie za bardzo radzi sobie z tak wielkim plikiem danych
Zacząłbym jednak od radykalnie podjętych kroków zmierzających do usunięcia wszystkiego co niepotrzebne.
Dopiero potem próbowałbym zabawy w dzielenie pliku.
Niestety, ten człowiek jest zdania że wszystko jest potrzebne.
Paradoksalnie, zarabia jakieś 300k Euro rocznie a na sprzęt, nowe oprogramowanie nigdy nie ma pieniędzy…
W takim razie zaproponuj, żeby przed czyszczeniem przekopiował sobie wszystko co potrzebne do innego, dowolnego programu. Innego sensownego wyjścia nie widzę.