W skrócie: zmieniły się zapisy w licencji dla Office 2013. W starszych wersjach oprogramowanie można było przenosić między komputerami - kupujemy nowy komputer w domu i licencja “wędruje” na nowy sprzęt. Od wersji 2013 wg. zapisu licencyjnego jest jak np. z systemem operacyjnym w wersji OEM - “przywiązany” do hardware.
Dzięki, nie zwróciłem uwagi na to info. Inna sprawa, że MS też ostro pojechał w przypadku Windows 2012 i WSUSa (W Windows Server 2012 Essentials nie ma możliwości instalacji).