Aktualny Windows 11, konto lokalne. Od wielu lat pakiet Office 2016. W tym program OneNote używany lokalnie. Tylko lokalnie!
Po ostatniej aktualizacji z folderów zawierających pliki OneNote (rozszerzenie .one) wszystkie zostają wywalone do kosza, a na ich miejscu pojawiają się adresy internetowe do usługi OneDrive. Dostęp do nich możliwy jest tylko on-line i tylko po zalogowaniu. Na to nie mam ochoty. Pliki OneNote zawsze używałam off-line.
W folderze z plikami .one przywróciłam te pliki z kopii zapasowej - w ciągi ok 15 sekund znalazły się w Koszu, a w ich miejsce są skróty.
Miałby ktoś jakiś pomysł na ten temat? Z góry dziękuję.
Spróbuj w Windows 11 wylogować się z OneDrive, zakończyć jego działanie w tle i w jego ustawieniach (przed zamknięciem) lub z zakładki uruchamianie w menadżerze zadań wyłączyć startowanie OneDrive.
Jak się naprawi i nie używasz OneDrive to problem się rozwiązał, a aktywację pewnie robiłaś, by pozbyć się w Defenderze ostrzeżenia o podatności na ransomware (można ręcznie w kontrolowanych warunkach robić kopię zapasową plików na inny nośnik np. dysk i odpinać go).
Jak musisz używać systemowego OneDrive to może trzeba wykluczyć foldery lub typ pliku z jego zakresu kopiowania do chmury.
Oczywiście mogę tak zrobić, ale wtedy dane z OneNote nie będą aktualizowane na bieżąco w usłudze OneDrive. A chodzi właśnie o to, żeby były i żebym nie musiała się nimi interesować. Chodzi mi tylko o to, żeby system Windows 11 nie usuwał bez mojej wiedzy i zgody pliki .one z mojego dysku.
Jasne, że można inny program, ale OneDrive mam wraz z systemem, bez dodatkowych opłat, 25 GB (bonus dla starych użytkowników).
Nie używam OneNote (chociaż mam, właśnie z Office 2016), również nie używam Windows 11 w domu, ale czy przypadkiem problem nie leży w ustawieniach OneDrive dla danego katalogu? Być może nie, być może Windows 11 inaczej to widzi, ale co szkodzi sprawdzić?
@ElizaD Dziwne to usuwanie. Sync z ObeDrive wg. Mnie nie powinien powodować kasowania plików z dysku. Ja onenote też nie używam, ale coś chyba z konfiguracją OneDrive masz. Ja uzysN Google Keep.
To ciekawe, co piszesz. A to dlatego, że nie wiem, gdzie szukać ustawień, pokazanych na Twoim obrazku. Gdzie miałabym tego szukać? Bo u mnie wygląda to tak:
@ blumberplumber Oczywiście, że dziwne. W OneDrive mam też kopie tysięcy zdjęć, które normalnie mam na dysku. Jakby tak system uznał, że nie potrzebuję ich na swoim komputerze i wyrzucił je do kosza, a zamiast nich wstawił linki do folderu ze zdjęciami w OneDrive, bo właśnie coś takiego porobiło się po ostatniej aktualizacji z plikami OneNote.
Gdzie mam szukać odpowiadających za coś takiego ustawień OneNote?
Pod tym adresem są jakieś porady: 3 Ways to Stop OneDrive From Deleting Files Automatically on Windows 11 - Guiding Tech W większości są to porady bez większego sensu, bo i co mi z wyłączenia synchronizacji w odniesieniu do plików OneNote? Chcę, żeby były synchronizowane! Tylko nie chcę, żeby znikały z mojego dysku. W sumie jedyne co mogę zrobić, i zaraz spróbuję, to wyłączyć czujnik pamięci.
Można spróbować zrobić środowisko testowe, może opcjonalna poprawka KB dla 11 lub Office 2016 namieszała (chyba że masz licencję na 1 stanowisko z zakazem wielu instalacji).
Prawdopodobnie MS nie poda personali „łobuza” (jak z nim chcesz zrobić prywatną pogawędkę (pewnie po angielsku), zamiast przez BOK/BOA Microsoftu).
Sprawdziłam, nie działa. Skopiowałam do OneDrive kilka plików .one. Nawet bez wiązania ich z programem OneNote. Po chwili wszystkie zniknęły, a w ich miejsce pojawiły się adresy do chmury.
To wersja jednostanowiskowa. Angielskiego nie znam.
Może to i jest wina jakiejś aktualizacji, ale którą niby miałabym odinstalować? Przypomnę tylko, że wszystko to działało bezproblemowo przez wiele lat.
@ElizaD Dobrze, że masz ten backup. Wygląda to tak, jakby Microsoft coś zmienił. Pliki .one to linki. Wg. Mnie to głupota.
Te linki kierują pewnie do online wersji Office I Onenote.
No wiesz, dziwactwo wg. Mnie. Więcej teraz się chyba nie wypowiem. @ElizaD no wiesz, jakbym ja to miał z plikami .jpg, zdjęcia czy .MP3, to by mnie to również wkurzyło.
Wejdź w katalog OneDrive na dysku twardym (prawdopodobnie: C:\Users\TwojaNazwa\OneDrive) i tam zobacz. W eksplorerze katalog Users nosi nazwę Użytkownicy, a TwojaNazwa to po prostu Twoje konto, twój login.
I widzę tam coś zupełnie innego, niż na Twoim zdjęciu. Są tam foldery z plikami, które chcę synchronizować. Na przykład Obrazy, Muzyka… Zobacz zresztą na zrzucie. W tej lokalizacji latami był też folder z plikami .one, ale od kilku-kilkunastu dni być tam nie może, bo te pliki są usuwane do kosza.
Wczoraj. Nowa, czysta instalacja najnowszej wersji Windows 11. Nowa instalacja Office 2016. Nowa instalacja programu OneDrive. Nic więcej! Żadnych jeszcze aktualizacji. Pliki programu OneNote usuwane są do kosza z folderu OneDrive, a na ich miejsce pojawiają się skróty do nich w chmurze.
To jak wyświetla się folder zależy od ustawień, ja mam szczegóły, a Ty kafelki. Zresztą ja mam Windows 10, a Ty Windows 11, no to wiadomo, że będzie trochę inaczej.
Niemniej na próbę wgrałem tam plik .one i nic się nie wydarzyło, to znaczy zsynchronizował się z chmurą i tyle. Jest i tu i tam. Dwa razy zmieniłem mu nazwę - dwa razy zmienił, tu i tam.
A jak wejdziesz bezpośrednio w folder z programu (chmurki z paska zadań), to też tylko linki pokazuje?
Jak się u mnie kliknie w chmurkę w prawym dolnym rogu, to wyświetlane jest też coś innego niż u Ciebie. W każdym razie dziś (po całych stosach aktualizacji) spróbuję znowu, może się coś naprawiło? Na razie jest tak:
Czy mam rozumieć, że nic się nie da zrobić, bo nie? I MS nie planuje w żaden sposób naprawić swojego błędu? Choć z drugiej strony dobrze wiedzieć, że to problem globalny, a nie błąd w ustawieniach po mojej stronie.