Może mi ktoś wytłumaczyć czy pojawiające się w ostatnim czasie dosłownie jak grzyby po deszczu kanały na youtube postaci filmowych typu: Ferdynand Kiepski, ale i rzeczywistych postaci jak Łukasz Kruczek to jakaś sygnowana przez youtube zorganizowana akcja w stylu załóż takie konto, damy ci zarobić, czy po prostu plaga małych gimbusów wyczuła koniunkturę na zakładanie tego typu kont? Nie jestem w temacie ostatnio.
na 99,99% to kolejna plaga dzieciaków / osób myślących, że są zabawne. Może czasami coś im się uda śmiesznego, ale powinni pamiętać, że zakładając takie konta jak Łukasz Kruczek, Piotr Żyła, Donald Tusk, Jarosław Kaczyński czy inne, prawdziwe osoby, to podchodzi pod odpowiednie paragrafy. .