Oglądalność w Tv

Cześć Wam

Niekiedy w Telewizji, da się usłyszeć, że na przykład: “wczorajsze wiadomości obejrzało 7mln ludzi”, “naszą transmisję śledziło 10mln odbiorców” itp…

Pytanie moje jest takie - jak to możliwe, że ktoś jest w stanie sprawdzić co oglądam w Tv? Troszkę to wyolbrzymiłem, ale takie pytanie może każdy sobie postawić.

Pozdro

odbywa sie to statystycznie chyba.

Są firmy co się zajmują tym, ludzie maja specjalne odbiorniki co śledzą co kto ogląda , i chyba na tej podstawie się to wylicza, bo jak inaczej???

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1106646.html

http://www.goldenline.pl/forum/311780/j … c-programu

To można łatwo sprawdzić, tak jak napisał cholinex można to zrobić za pomocą specjalnych urządzeń.

Swoją drogą, niezbyt mi się podoba to, że inne osoby wiedzą co oglądam. A co by było jakby był to jakiś “czerwony” kanał :wink:

Nic a co. Przecież to jest dla ludzi;-) Neta obserwują i się nie martwisz?

No pewnie wszystko dla ludzi, znajoma jak uczestniczy w takim badaniu właśnie, to co roku dostaje prezent do wartości 200zł (takim sposobem se kuchnie w sprzed AGD wyposażyła hehe)

Jedyny minus to ze nie może zmieniać kanałów anteny itp. a no i trzeba wciskać na piloci od urządzenia kto ogląda.

ra-v w necie mam Tora i maskowanie IP. Dodatkowo mam wyłączone zapisywanie cookies i historii no i poblokowane skrypty;)

W TV cyfrowej mam nadzieję będzie się dało to wyłączyć.

Tor to tylko pozorne “bezpieczeństwo” w sieci. Radzę poczytać o opóźnieniach, szyfrowaniu, możliwościach śledzenia obu końcówek, w jako sposób łamano sieć anonimową (m.in. wyciągano dane, które normalnie nie powinny trafić.

Prawda jest taka że wszystko co jest robione drogą elektroniczną pozostawia ślad. Jeśli gdzieś ślad się urywa to mamy winnego;-)

W TV jest tak ciężko się ukryć jak na modemie GSM - mam wrażenie że szybciej złapią posiadacz takiego modemu niż kablowego internetu z kablówki (heh ale zabrzmiało).