Na laptopie zrobilem Restore bo mialem przygotowany obraz partycji C po instalacji swiezej wersji windowsa i softu :twisted: Nadpisalem partycje C NortonGhostem wiec chyba nie jest juz zainfekowany. W tej chwili system chodzi plynnie i nic nie wykazuje. chociaz nie wiem czy czegos jeszcze nie podlapal z zainfekowanych plikow, moze byly nainnych partycjach :? Logi umieszcze dzisiaj wieczorem, dla porzadku juz teraz robie watek zeby byl komplet :roll: Jesli w tej chwili oprocz GMER, OTL i Panda Activescan robic jakis skany to prosze o info.
Niestety nie mogę odpalić GMERa, program się uruchamia i na starcie programu podczas skanowania wpisów zawiesza się i wyłącza :?
Przy dłuższej pracy pojawiają się procesy które zżerają mi 100% CPU
Z opisu wynika że to procesy od karty WiFi
Firefox też czasem uaktywnia się na 100% a do programów Adobe i Autodesk podpinają mi się procesy Cleanup:
Z tego co przeczytałem są to domyślne procesy Adobe i Autodesku ale nie wiem czemu zrzerają mi czasem po całym rdzeniu procesora. MAX i Photoshop czasem jakby przycinają się i nie reagują na prawy przycisk myszki albo w ogóle na klikniecia.
Chyba jednak coś jest nie tak bo oprócz tych procesów które urachamiają na 100% to od czasu do czasu wyłącza się zapora Windowsa, i później spowrotem się włącza. No i nie wiem czemu nie mogę odpalić tego GMERA #-o
Panda wykryła kilka malware w cookies które już wyczyściłem, ale pokazała mi też ok 40 błędów zabezpieczeń. Co może być tego przyczyną? Brak uaktualnień windowsa?