Określenie sprawności HDD [sprawdzenie SMART]

Witam!

Od około 4 mies. posiadam laptopa. Dysk jest więc “nowy”.

Chciałbym jednak prosić o sprawdzenie odczytów SMART - gdyż zauważyłem, że od pewnego czasu dysk jakgdyby “męczy się” po około 2 godzinach pracy, tzn. programy co raz wolniej się wczytują, dysk praktycznie cały czas “mieli” głowicą po talerzach - mam uczucie jakby nie nadążał za szybkością systemu [nie wiem jak to bardziej obiektywnie opisać :wink:]. Oczywiście wykonałem “checkdisc” wszystkich partycji systemowym narzędziem [zero jakichkolwiek błędów], oraz defragmentację.

Może na koniec tak to opiszę: świeżo po zakupie laptopa dysk śmigał ultraszybko, a teraz jakby nie nadążał…

A może to tylko moje odczucie - w związku z tym że jestem przyzwyczajony do “stacjonarki” gdzie jest dysk 7200 rpm i po prostu śmiga super według mnie, a gdy przesiądę się na lapka z dyskiem 5400rpm to czuję tą różnicę w prędkości.

Na wszelki wypadek proszę o sprawdzenie SMART-a [wykonany w programie Speccy, ponieważ HDD Tune 2.55 nie wyświetlał odzczytu]

http://forum.dobreprogramy.pl/gallery/image_page.php?album_id=20&image_id=4505

W SMART nic nie ma, wygląda na to, że dysk jest zdrowy. Zrób jeszcze Benchmark w HD-tune i pokaż wyniki. Dla pewności możesz przetestować powierzchnię dysku w MHDD ale bardziej prawdopodobne, że masz jakieś syfy w systemie i one spowalniają pracę kompa. Podaj jeszcze temperatury.

Temperatura dysku: 35 stopni [akurat w tym momencie nie obciążam go zbytnio, zobaczę jaka będzie po kilku godzinach…]

Temperatura innych komponentów nie przekracza 48 stopni, w stresie zaś nigdy nie dochodzi powyżej 60 [regularnie obserwuję to w programie HMonitor 1.19]

Jakiś tydzień temu wykonałem pełny ‘Error Scan’ [zero błędów] oraz ‘Benchmark’ [nie znam sie, ale ta linia którą wykreślał program było w miarę “prosta” - tzn. miała takie skoki, ale stosunkowo niewielkie i regularne na całej długości wykresu] programem HD Tune Pro [potem niestety skończyła się licencja trial]

Jest troche racji w tym zasyfieniu systemu [nie chodzi mi o wirusy, bo tu KIS2012+Malwarebytes spełniają swoją rolę], sęk w tym że posiadam system “fabryczny” z mnóstwem bezużytecznych dodatków producenta lapka oraz innych firm. Trochę się natrudziłem żeby go odświeżyć [Revo Uninstaller, następnie CCleaner+CCEnhancer, Odkurzacz, Auslogics Registry Cleaner, poźniej wywalenie zbędnych programów z autostartu, wyłączenie zbędnych usług] - z pewnością przyśpieszyło to system, nie mniej jednak na pewno nie jest to samo co “czysta” kopia Windows.

Myśle, że może warto byłoby zainwestować w dysk SSD, jednak z tego co widzę mają one dosyć małą pojemność [typu bodajże 64 GB, popularny przewijający się po forach OCZ] i są jeszcze trochę drogie…

Jak będę miał trochę więcej czasu, to wykonam jeszcze raz benchmark, oraz przeskanuję dysk MHDD.

Skoro SMART nic nie wykazuje, to zakładam na razie że jest ok - w końcu to nowy dysk, laptop tez nie rzucany po ścianach :wink:

Dzięki za pomoc Pstrowsky , a zwłaszcza za prześledzenie SMART-a [podziwiam Cię, za to że potrafisz wywnioskować z tej zbieraniny cyferek o kondycji dysku :-)]

Warto byłoby jeszcze sprawdzić go dedykowanym przez producenta oprogramowaniem (np. Seagate, Maxtor ma SeaTools).

Jeśli chodzi o sprawność dysku to najwięcej powiedział by nam skan powierzchni z MHDD (zresztą zobaczysz moc tego programu po jego odpaleniu :wink: bada dokładny czas dostępu do poszczególnych sektorów na dysku). Jeśli robiłeś benchmark i nie było tam nic niepokojącego w stylu przesyłu nieprzekraczającego prędkości 3MB/s to nie ma sensu go powtarzać, choć możesz go wykonać za pomocą darmowej wersji HD-Tune. Dane smart są ważne ale nie mówią wszystkiego o stanie dysku. Używałeś na prawdę imponującego arsenału narzędzi do czyszczenia kompa, i tu muszę Cię zmartwić niektóre z nich potrafią narobić więcej szkody niż pożytku, nie mam zaufania do Odkurzacza a Auslogics’a nawet nie znam :slight_smile: Przeskanuj kompa za pomocą http://general-changelog-team.fr/en/downloads/viewdownload/20-outils-de-xplode/2-adwcleaner, sprawdź też podczas tego zamulenia w menadżerze zadań czy jakiś proces szczególnie nie wykorzystuje zasobów procesora. Przydało by się, żeby ktoś kto się na tym zna, sprawdził Ci logi z programu OTL i ocenił stan systemu.

Co do dysków SSD to 64GB to akurat tyle ile potrzeba na system i najpotrzebniejsze programy. Ludzie, którzy je mają na ogół chwalą sobie ich działanie. Są dyski SSD, które instaluje się w laptopie

więc nie trzeba rezygnować z normalnego dysku :)

Ok, w takim razie moim kolejnym krokiem będzie skan dysku MHDD i ponowny benchmark HD Tune.

Postaram się jak najszybciej to wykonać, ale obecnie mam chwilowy nawał zajeć :stuck_out_tongue:

Co do samego systemu, myślę że jest on ogólnie mówiąc czysty. W sumie ufam tym programom porządkującym, wiadomo początkowi userzy mogą usunąć za dużo [nie chcąc się przechwlać, bawię się hobbystycznie w tą nazwijmy “optymalizację systemu” kilka lat, blędów w dziennikach zdarzeń nie widać za dużo :P]

Co do zużywania zasobów przez jakiś proces - mam stale odpalony w trayu ProcessExplorer i gdyby tylko coś skoczyło do 100% użycia CPU zerknąłbym co się dzieje… [pomijając chwilowe skoki przy np. odpalaniu bardziej wymagających programów, podczas skanowania itp.]

Co do podejrzeń infekcji, również myślę że system jest czysty [regularne skanowania całego systemu KIS2012+Malwarebytes, od czasu do czasu bootuje Kasperskiego, drWeb z liveCD]

Może doprecyzuję też opis problemu: sytuacja wygląda tak, iż po tych 2-3 godzinach pracy nie występuje właściwie zbyt znaczące obciążenie zasobów przez jakiś proces(y) [powiedzmy stałe obciążenie do 50%, skokowo do 70-80%], a mimo to lapek ewidentnie zwalnia [odczuwam to, jakby procesor czekał na dysk…] i co ciekawe jeśli wyłącze go na 2-3 godziny to po włączeniu znów nabiera “speeda”, następnie 2-3 godziny komfortowej pracy i znowu to samo [testowo wyłączyłem AV, oczywiście przy całkowicie odciętym internecie - podejrzewając że to Kaspersky tak “zapracowuje” ten dysk - efekt: w zasadzie brak wpływu na występowanie opisanego problemu]

Nasuwa się prosty wniosek: przegrzanie - tylko problem w tym, że temperatury też są wtedy optymalne, gdyż po kilku godzinach pracy przy obciążeniu temp. procka, płyty na poziomie poniżej 60 stopni to raczej norma [kwestia na ile te pomiary są wiarygodne].

Przyznam się szczerze że do tej pory nie monitorowałem temp. HDD [HMonitor którego używałem w wersji free jej nie pokazuje]

Obecnie najbardziej ciekawią mnie wyniki analizy MHDD i jeśli będą ok - to będę szukał problemu gdzie indziej… [Pstrowsky tu pozwolę sobie poprosić o pomoc w ich ocenie, jeśli nie masz nic przeciwko dam znać na priv gdy umieszczę tu wyniki]

Dzięki za zaangażowanie w rozwiązanie problemu :slight_smile: [RedGhost do Twojej porady również się zastosuję…]