Hej wszystkim. Posiadam niszczarkę do papieru pewnej marki. Chyba przyszedł czas na nasmarowanie jej, gdyż pracuje ona całkiem głośno (a i zostały już zmielone 3-4 pojemniki papieru). Książeczka dołączona do niszczarki, mówi iż:
Stosować tylko olej roślinny w pojemniku z długą końcówką (nie w aerozolu), np. [tu pada nazwa producenta niszczarki i model oleju, który można kupić].
Pada więc określenie “olej roślinny”. Czy mogę więc zastosować ten sam olej roślinny, który używamy na co dzień w kuchni, czy jednak należy kupić olej producenta? Czego używacie do smarowania niszczarek?
Widziałem także poradniki wideo, gdzie ktoś nalewa olej nie dozownikiem, a nalewając go pomiędzy warstwy papieru, a potem przepuszczenie ich przez niszczarkę.
Szukałem odpowiedzi na ten temat wśród istniejących tematów, ale odpowiedniego nie znalazłem.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.
Możesz użyć olej z kuchni, ale lepiej użyć oliwy do maszyn (takich do szycia). W OBI kupowałem ostatnio za ~10zł (70ml)., były też dokładnie takie same z tydzień temu w Lidlu albo w Biedronce (raczej w Lidlu).
Najlepszy olej wazelinowy, wyparowuje do końca.
Właśnie jest do maszyny do szycia, nawet nadaje się super na ośkę wentylatora do zasilacza, czy do przesmarowania kombajnu skanera drukarki. Bo po latach to podajnik papieru zatrzymywał nawet wydruki.
Ja na przykład smaruję kartkę smarem do drukarki i przepuszczam przez niszczarkę a,że smar jest dość gęsty nie smaruję całej kartki gdzieś około 5 cm.ale uważam,że wszystkie oleje np. do maszyny do szycia są tańsze i nasmaruję dobrze to tylko czyjś wymysł żeby kupić buteleczkę oleju 0,5 l. w cenie 28 zł + 10 przesyłka = 38 zł. to jest przesada tam nie jest wymagany odpowiedni olej wystarcz coś tłustego…to tak jak zakłady Optyczne proponują preparaty do czyszczenia soczewek w cenie ponad 10 zł. za 50 ml. a można to świetnie zrobić płynem do czyszczenia monitorów komputerowych czy TV i o wiele taniej bo 250 ml. kosztuje 15 zł.i zabezpiecza soczewki nawet lepiej …sam tego używam i na soczewkach nie ma rys a używam już 4 lata. Tak,że reklama jest dźwignią handlu…a nie musi można samemu coś wymyślić aby nie przepłacać.
Ja bym nie włożył do oczu soczewek “konserwowanych” w płynie co czyszczenia ekranów LCD/LED/Plasma (np. na jednym co czytałem to pisało by zachować środki ostrożności i w przypadku kontaktu z oczami przepłukać dużą ilością bieżącej wody).
Jak nie musisz leczyć przez to oczu u okulisty to bardzo fajnie.
Widzę, że temat się odgrzał (a ja dostałem o tym powiadomienie na maila).
Chciałbym powiedzieć, że kupiłem ten płyn od producenta niszczarki (akurat był w promocji w sieci). Płyn od czasu do czasu nanoszę na kartki i wprowadzam do niszczarki a później przejeżdżam nim także wnękę do wprowadzania papieru. Póki co jest w porządku. Warto polować na promocje póki jeszcze mamy zapas płynu. Na szczęście nie używam go w kosmicznych ilościach bo z niszczarki nie korzystam aż tak często
