OpenOffice najbardziej zgodny z MS Office

Witam!

Poszukuję darmowego pakietu OpenOffice, który byłby najbardziej zgodny z MS Office.

Używałem już starszych wersji (2.x) OpenOffice.ux, GO-OO i OpenOffice.org, ale żaden nie radził sobie z makrami w VBA (a wcale nie mam ich jakoś szczególnie rozbudowanych - głównie proste sortowanie i kolorowanie komórek ze względu na pewne kryteria). Długo używałem GO-OO w wersji przenośnej, ale niestety potrafi wysypać się nawet na liczeniu godzin stworzonym w Excelu w xlsx. :frowning:

Worda/Writera używam rzadziej, ale też daje się zauważyć różnice w formatowaniu pomiędzy dokumentami stworzonymi w jednym, a otwieranymi w drugim.

Wiem, że to nigdy nie będzie 1:1, ale może w wersjach 3.x jest już lepiej (jeśli tak, to w której)?

Dobrze byłoby, gdyby obsługiwał też formaty docx i xlsx oraz nie zawieszał się z byle powodu (Writer z OpenOffice.org 2.4.1 potrafił zawieszać się przy modyfikacjach kilkunastostronicowego dokumentu z obrazkami).

Sprzęt mam nieco już wiekowy jak na dzisiejsze czasy (Barton 2 GHz, RAM 2GB), ale jeśli nowsze wersje nie będą uruchamiać się dużo wolniej od poprzednich, to nie będzie mi to przeszkadzać.

Czytałem już kilka wątków na forum i przeglądałem komentarze pod nowymi instalkami na portalu, ale jakoś żaden nie pasował do moich kryteriów ani nie rozwiewał wątpliwości.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

OpenOffice.org i MS Office są zgodne ze sobą w tylko w teorii, tzn. na tyle, aby dokumenty dało się jakoś odczytać. Jeśli potrzebujesz tylko udostępniać pliki, pomyśl o PDF albo o przeglądarkach Word/Excel Viewer.

Wszystkie “dystrybucje” będą jednakowo “zgodne” z MS Office w kryteriach, o których napisałeś. Najlepszą zgodność uzyskasz korzystając z najnowszej dostępnej wersji. Proponuję zainstalować najnowszą wersję i przetestować (3.0.1); Nowa wersja uruchamia się zdecydowanie szybciej od starszych, to dodatkowo kwestia konfiguracji; u mnie działa stabilnie na Pentium III 667MHz 512kB RAM (choć demonem prędkości nie jest). Pełną zgodność uzyskasz jedynie kupując MS Office, co w tej chwili nie jest takie drogie, nawet w zastosowaniach komercyjnych.

Problemu z przenoszeniem dokumentów w zasadzie nie ma. To, co w większości wypadków potrzebuję odczytać, bez problemu jest wyświetlane w OO (choć niektóre opcje formatowania nieco jakby inaczej). Problem zaczyna się, kiedy potrzebuję uruchomić jakieś proste makro. Robienie tego samego makra dla obu platform wydaje się być trochę bez sensu.

Alfar , piszesz, że wszystkie dystrybucje są jednakowo zgodne. Hmm… Jakiś czas temu w jednej z wersji GO-OO autorzy chwalili się, o wiele lepszą współpracą z dokumentami docx i xlsx (czasy początków tych formatów) i wydawało mi się, że tak rzeczywiście było. Z drugiej strony jest chyba wiele racji w tym co piszesz. Co z tego, że zgodność będzie na poziomie iluś tam procent? Dopóki nie będzie 100%, to można zapomnieć o żonglowaniu programami, a na to nie ma raczej co liczyć. :frowning: Szkoda, bo jeden uniwersalny format wyszedłby wszystkim na zdrowie. No, może nie wszystkim… niektórzy żyją z tego, że trzeba używać ich produktów.

Zakup produktu M$ jest o tyle kłopotliwy, że pomiędzy domem, a pracą (bo, jak nie trudno się domyślić, głównie o takie wymiany chodzi) jest jeszcze co najmniej jedno stanowisko nie oparte na systemie ze stajni M$. :wink:

Widzę, że chyba jedynym sensownym rozwiązaniem będzie przerobienie części dokumentów na format OO i jakaś wersja portable w pracy. Chyba, że ma ktoś jeszcze jakiś inny pomysł.