OpenOffice UX - problem z instalką

Witam. Właśnie dostałem do rąk pudełkową wersję OOo od UX i chciałem przystąpić do instalacji, ale… moim oczom ukazało się coś takiego

OOo.jpg

Czyżby UX się nie postarał i uszkodzony plik na płytki wrzucał?

Z tego co wyczytałem, to może być to również spowodowane syfem na kompie :frowning:

Widziałem log, który wczoraj wkleiłeś, ale od tamtego czasu mogło się coś zmienić :roll:

Dlatego daj nowy log z Hijacka + log z Silent Runners

Od tamtej pory nic się nie zmieniło, bo od tamtej pory Windowsa nie używałem. Pozatym, przy próbie skopiowania instalki na dysk staje na 98% i informuje, że nie może czytać z napędu źródłowego, czy coś takiego.

Jeszcze coś dodam. na stronie UX możemy przeczytać o dodatkach na płytach z OOo:

To może spróbuj skopiować programem Total commander. Ja miałem kilka porysowanych płyt i w zwykły sposób nie dało się skopiować natomiast w nim się udało. :? Poza tym na jednym forum czytałem, że nie tylko u Mnie tak się dało…

Próbowałem na różne sposoby. TC także. Chyba jednak bubla mi przysłali.

A wcześniej nie miałeś czasem zainstalowanej jakiejś wersji OpenOffice - to odinstaluj wszystko dokładnie - czystka w systemie,restart kompa i dopiero instaluj.

JNJN , to nic nie daje. Po rozpoczęciu instalacji widać okienko “verifi installer”, dochodzi do 97% i wyskakuje błąd jak wyżej.

Pozatym, jak już pisałem, nie mogę tego pliku nawet skopiować na HDD. Płyta nie jest porysowana.

Jeżeli nie chce się skopiowac instalka na dysk to moim zdaniem płyta jest poprostu uszkodzona, zle wytłoczona i tyle.

Przy tlu kopiach płyty zawsze będze jakis % uszkodzonych CD,

To chyba nic Ci nie pozostaje innego jak skontaktować się z pomocą techniczną (o ile ona jest) :roll:

No właśnie to sprawdzam.

Ja miałem podobny problem jak miałem Robale na dysku :confused:

Sprawdzałem na kilku komputerach, w tym jednym ze świeżutkim systemem, który nigdy Internetu nie widział.

a próbowałeś uruchamiać go tak jak ci pisze z lini poleceń z parametrem /NCRC ??

Nie i nie mam zamiaru. Instalka powinna działać normalnie. Pozatym, samo to, ze pliku nie można skopiować świadczy o tym, że jest on uszkodzony.

Nie widzę chwilowo dalszego sensu ciągnięcia tego tematu. Czekam na odpowiedź UX.


EDIT.

Właśnie otrzymałem od UX informację, że wysyłają nową płyte.

A co do tego:

To odpowiedź UX: