Czy jest w Linuxie odpowiednik “windowsowskiego” autostartu? Bo uruchamia mi się jeden program(Calligra) podczas startu systemu, a w programie nie ma opcji żeby to wyłączyć.
Proszę o pomoc w tej sprawie.
Czy jest w Linuxie odpowiednik “windowsowskiego” autostartu? Bo uruchamia mi się jeden program(Calligra) podczas startu systemu, a w programie nie ma opcji żeby to wyłączyć.
Proszę o pomoc w tej sprawie.
Jakiego środowiska graficznego używasz?
Środowisko graficzne KDE.
Katalogów autostartu może być kilka. Uruchom terminal / konsolę i wyszukaj takie katalogi:
W którymś z tych katalogów będzie plik np. calligra.desktop. Usuń go, przeloguj się.
Sprawdź w ustawieniach środowiska graficznego gdzie są ustawienia dotyczące sesji. Wybierz uruchamianie pustej sesji po zalogowaniu.
Odpalenie pustej sesji spowodowało, że nie tylko Calligra się nie włącza po starcie W sumie to dobrze bo system szybciej się uruchamia. Mam nadzieję, że zapora i ważne funkcje startują wraz z systemem
W każdym razie, problem rozwiązany.
To jeszcze gwoli wytłumaczenia:
No właśnie Calligrę wyłączałem przed zgaszeniem laptopa.
Ale to już nieważne
Zniknięcie okna programu nie jest równoznaczne z zamknięciem procesów programu które może potrwać jeszcze kilka sekund.
Zamykam Firefoksa i jak za szybko po zniknięciu jego okna wyłączę komputer to po uruchomieniu pojawi się Firefox.