Opera 45 - muli na starszym sprzęcie

Witam. Dziś mi się zaktualizowała opera do wersji 45. Niestety, strasznie przycina. Mam dość stary komputer (na windowsie 7) i widzę, że ta wersja ma właśnie problemy na starszym sprzęcie. Chętnie wrócił bym do poprzedniej wersji ale nie wiem jaką miałem i skąd pobrać taką wersja oraz jak zablokować aktualizacje. Poprzednia wersja działała wyśmienicie. Wiem tylko, ze poprzednia wersja była aktualna. Bardzo prosze o pomoc bo nie mogę wręcz przeglądać teraz internetu.

Ta nowa najprawdopodobniej zainstalowała się w wersji 64bit.
Możesz odinstalować ,przeczyścić kompa CCleaner ,pobrać i zainstalować 32bit.
Kliknij po prawej stronie na wszystkie wersje ,rozwiń i pobierz 32bit


Wersja 32bit instaluje się w Pliki programów (x86) , zaś 64bit do Program files.
Na wolniejszych kompach lepiej chodzi wersja 32 bit.

Instalowałem wersje 32bitową. Wgl przeinstalowałem kilka razy wywalając wszystko. I dalej mam problem. Chce wrócić najlepiej do poprzedniej wersji.

Tu masz ostatnią 44 http://filehippo.com/pl/download_opera/74943/

Skopiowane z komentarzy pod Operą :
Aby wyłączyć automatyczne aktualizacje Opery w systemie Windows należy:

  1. Przejść do Panelu sterowania, wybrać “System” i “Zaawansowane ustawienia systemu” (aby otworzyć okno “Właściwości systemu” na karcie “Zaawansowane”);
  2. W oknie “Właściwości systemu”, na karcie “Zaawansowane”, kliknąć przycisk “Zmienne środowiskowe”;
  3. W oknie “Zmienne środowiskowe”, w części zatytułowanej “Zmienne użytkownika dla (tutaj będzie nazwa użytkownika)”, kliknąć przycisk “Nowa…” i wpisać jako nazwę zmiennej:
    OPERA_AUTOUPDATE_DISABLED
    i jako wartość:
    1
  4. Zatwierdzić zmiany klikając “OK” we wszystkich wcześniej otwartych oknach.

Dobra chyba działa! Pobrałem z linku wyżej niby wersje 44, ale zainstalowało taką:
Wersja: 40.0.2308.54 - Sprawdzanie aktualizacji jest wyłączone
Mam nadzieję, że nie jest dziurawa i będzie działać jakiś czas.

Niech cię piekło pochłonie :smirk: (żart).

https://ftp.opera.com/pub/opera/desktop/
Wybierasz wersję, potem win i wersje bez x64 i bez _Autoupdate

Jeszcze można do firewall dodać regułę blokującą dostęp do internetu dla pliku “opera_autoupdate” z lokalizacji:
C:\Program Files (x86)\Opera\40.0.2308.54

Tu masz 12.18 http://ftp.opera.com/pub/opera/win/1218/int/ dla twojego kompa.

Boję się że będzie szok jak przynajmniej 1/4 stron nie będzie działa wystarczająco poprawnie.

W piekle przynajmniej jest ciepło :stuck_out_tongue:
A filehippo to dobra stronka podobnie jak majorgeeks ,nie wciskają tam dodatkowego szmelcu.
Jeszcze tam nie umoczyłem ,ale widać że i oni mają swoje za uszami :blush:

W sumie przez jakiś czas był też u nich jakiś downlader ale zniknął, tak szybko jak go dodali.

Z wersją 40 która zainstalowała się z filehippo był problem z certyfikatami. Jak na olx można było to pominąć, tak do banku już nie mogłem się zalogować.
Pobrałem z ftp opery najnowszą wersje Opery 44 tj. 44.0.2510.1449 i teraz jest chyba dobrze. Mam nadzieję, że skoro pobrałem bez autoupdate to nie będzie mi się na siłę aktualizować i nic więcej nie muszę robić. Pytam bo jak wejdę w informacje o Operze to pokazuje, że jest dostępna aktualizacja.
Pliki opera_autoupdate.exe, opera_autoupdate.licences i opera_autoupdate,version cały czas mam w folderze tej pobranej teraz Opery.

1 polubienie

Jak się nie instaluje nowa wersja i nie masz komunikatu by uruchomić ponownie operę (w celu aktualizacji) to jest OK.

Widać zmienna środowiskowa OPERA_AUTOUPDATE_DISABLED = 1 działa (chociaż dawniej był komunikat o wyłączeniu mechanizmu).

Niestety instalowała się nowa wersja mimo wszystko. Miałem własnie komunikat w menu, żeby uruchomić ponownie w celu aktualizacji. Więc wersja bez auto_update to pic.
Ale problem rozwiązałem dodając zmienne środowisko i wszystko śmiga. Miejmy nadzieję, że poprawią coś w tej najnowszej wersji Opery. Bajery które dodali związane z facebookim, whatsupem są mi zbędę. A komputer wcale taki stary nie jest (pentium g2020, 4gb ram, dysk ssd). Być może to przez w7. Możliwe, że grafika zintegrowana mi nie wyrabiała, bo największe problemy miałem gdy w tle miałem film albo jakaś niezbyt wymagającą grę. A zużycie procesora nie przekraczało i tak 25% w czasie poruszania się w przeglądarce (w spoczynku 1-2%). Ramu też było z 50% wolnego.
I oby nie było problemu z certyfikatami na tej starszej operze.

1 polubienie

W sumie trochę podobnie jak do mojego starego komputera z procesorem AMD 64 x2 5000+, ATI Radeon HD 2400 XT, dysk hdd, 2 GB RAM i Windows 7 32 bit.
Przez jakiś czas miałem 3GB ram ale chyba jedna kostka się zepsuła lub może slot nawalał tam gdzie była.

Odświeżę temat bo mam dalej problem. Nie wiem jakim cudem ta opera mi się aktualizuje do wersji 45 co drugi dzień. Mam wersję 44 bez autoupdate i mam dodane te zmienne środowisko. W wersji 44 pokazuje mi, że sprawdzanie aktualizacji jest wyłączone ale po 2 dniach po uruchomieniu opery włącza się wersja 45. Próbowałem wywalić wszystko od opery i nic to nie daje. Zawsze to samo.

Używasz domyślnej zapory Windows? To te pliki autoupdate.exe dodaj do zapory z zabronieniem łączenia się.

Możesz użyć tego programu by nie szukać w ustawieniach zapory i dodać na ~5 kliknięć moduł aktualizacji na brak dostępu do internetu:
http://www.tweaking.com/content/page/tweaking_com_(right_click)_allowblock_or_remove_windows_firewall.html

Dodatkowo zobacz czy nie masz w usługach i w autostarcie opcji związanych z aktualizacją Opery.
Dobry będzie tam CCleaner:
https://www.piriform.com/ccleaner/download/standard

narzędzia :arrow_right: Autostart :arrow_right: Windows / Zaplanowane zadania
(tools :arrow_right: Autostart :arrow_right: Windows / Scheduled tasks)

Wpisy możesz wyłączyć a nawet ostatecznie usunąć.

W przypadku jakieś innej poszukaj w instrukcji jak to wykonać.


Ja domyślną zaporę mam rozbudowane nakładką i tam opcje rygrostycznych połączeń.
Co nie jest dopuszczone nie może się połączyć z internetem i opera nie potrafi się u mnie aktualizować bez chwilowej aktywacji mniejszego filtrowania a strony mogę przeglądać dowoli.

Nie wiem co robię źle.
W usługach nic nie znalazłem.
W zaporze zrobiłem tak: panel sterowania > system i zabezpieczenia > zapora systemu windows (zapora jest oczywiście włączona) > ustawienia zaawansowane > reguły wychodzące > nowa reguła > program > ta ścieżka programu i tu wybrałem plik opera_autoupdate.exe z folderu opery w plikach programów (x86). Chyba tak to się dodaje. W regułach wychodzących na górze mam dodane, czerwony znaczek jest i pisze, że zablokowano. Ale nic to nie dało i mi się znów zaktualizowała.

Bo to nie powinno być w usługach, zaplanowane zadania lub autostart.
Z jednej strony dziwne że dodane reguły blokujące pozwalają na aktualizacje - dodane przed uruchomieniem programu po cofnięciu wersji?