Poczytałem trochę o instalowaniu usługi neo z pominięciem oprogramowania TPSA,że jakoby lepiej to chodzi ,jeżeli skorzysta sie z systemowego kreatora połączeń.Mam neo 512 na winXP instalowaną z płytki tepsy.Na ile sesnowne byłoby przeinstalowanie tego ustrojstwa?Czy odciąży to system,czy neo będzie lepiej - płynniej- śmigać w jakiś odczuwalny sposób?Jak do tej pory jedyne co zrobiłem,to przeinstalowanie sterownika modemu,bo mi za każdym uruchomieniem kompa wyskakiwało okno error1024 i okazało się ,że tepsa na płytce instalacyjnej wciska jakieś przestarzałe sterowniki.
panuje ogólnie takie coś że ta aplikacja jest: be…
i net się częściej rozłącza :? ja tam nie wiem kożystałem przez pół roku i nic takiego nie zaobserwowałem… zrezygnowałem bo podczas uruchamiania kompa 1 programiku mniej i teraz wciskam jedną ikonę i net jest :mrgreen:
Yhy,więc tak sobie wydumałem…w związku z tym co napisał adpawl,mam problem z pocztą.Nie chcę korzystać z outlooka tylko z poczty w operze,ale po utworzeniu konta wyskakuje coś w rodzaju authentication failed,a po zrobieniu testu poczty w neo wychodzi ,że podałem błędne hasło lub nazwe użytkownika,co jest bzdurą,bo podawałem dane z neostrady.Czy przyczyną może być ten nędzny soft neo?
Ja mam neostrade i nieużywam tego programiku mam połączenie z kreatora połączeń interentowych i uważam że to połaczenie jest dużo lepsze. Nawet w telepunkcie sie dowiedziałem że ta aplikacja jest troche szajska ;/
właśnie próbowałem zrobić takie połączenie z użyciem kreatora poł.,ale chyba coś poszło nie tak ,bo przy próbie połączenia wyskakuje błąd siedemset-cośtam (juz nie pamiętam).Najpierw odinstalowałem ten syf neostrady,a potem,wg wskazówek (gdzieś na forum był link)popacałem w kreatorze połączeń…skutek jest taki,że z powrotem jadę na neozdradzie:-(