Optymalizacja domowej sieci pod kątem zasięgu i prędkości WiFi

Cześć. W domu mam internet światłowodowy (300/30 Mb/s), który podłączony jest na strychu do routera od operatora nieznanej mi wcześniej firmy HALNy. Router ten rozprowadza po kablu sygnał do 4 gniazdek w 3 sypialniach i salonie, dzięki czemu mogę do ściany wpiąć kabel RJ-45 i podpiąć go do innych sprzętów. O ile po kablu strat nie ma żadnych (zrobiłem kilka pomiarów w Ookla i pobieranie waha się w granicach 330 Mb/s, a wysyłanie 35 Mb/s - nie wiem czy to prawda, bo oznaczałoby to wyższe prędkości niż w umowie), o tyle WiFi jest już słabe, bo sieć 2.4 GHz chodzi jako tako, a tej 5 GHz na telefonach w ogóle nie wykrywa (pokazała się raz na służbowym laptopie, ale nie dało się z nią połączyć). Spodziewałem się tego i jeszcze przed przeprowadzką kupiłem na próbę router TP-Link Archer C6. Po kablu na Ookla osiąga taką samą prędkość jak bezpośrednio z gniazdka, w pokoju w którym router jest podłączony prędkość jest niemalże taka sama jak po kablu, ale już w innych pokojach jest różnie. Na tym samym piętrze przez 2 ściany w najdalszym kącie z 330 spada na 80 Mb/s, na dole w salonie jest jeszcze gorzej (co ciekawe wysyłanie trzyma się na poziomie około 30 Mb/s w całym domu). Postanowiłem zanieść ten router na dół do salonu, a na górę w jego miejsce spróbować czegoś innego (tak do 3 stów, po lekturze tego testu, wezmę chyba TP-Link Archer C80). Chcę zapewnić jak najlepsze działanie WiFi w całym domu, dlatego mam kilka pytań:

  1. Obecnie mam w domu 2 sieci, jedna jest generowana przez router operatora, druga przez TP-Link. Czy działanie obu jednocześnie może negatywnie wpływać na jakość działania WiFi? Trochę boję się przedobrzyć i kombinować z tworzeniem jednej sieci dla całego domu. Na forach sporo jest podobnych pytań, ale nie do końca wiem czy odpowiadają one na pytanie jak postąpić w przypadku takiej instalacji jak moja (z tymi gniazdkami RJ-45 w ścianie, routerem na strychu itd.). Byłbym wdzięczny za jakiś artykuł/film na YT, który Waszym zdaniem najlepiej pasuje do mojej sytuacji. Tego TP-Linka którego zamierzam dokupić będę chciał na pewno powiązać z tym obecnym, obawiam się tylko grzebać w HALNym.

  2. W TP-Link mam taką opcję jak Smart Connect. Zamiast sieci 2.4 GHz i 5 GHz tworzy jedną i łączy sprzęt z tą, która zapewnia największą prędkość. Teraz to wyłączyłem, bo nie wiem, czy nie wybierze mi szybszej nawet jeśli ta będzie znacznie mniej stabilna (może przy 300 Mb/s nie ma to znaczenia bo 2.4 GHz i tak obsłuży taką prędkość). Czy ktoś zna to rozwiązanie i ma jakąś radę czy warto z niego korzystać?

  3. Najchętniej zrobiłbym tak, że ten router ze strychu emituje tę samą sieć co obecny TP-Link, bo wpisałem już hasło do wszystkich telefonów, przystawek, dekoderów i telewizorów, a na pewno sygnał z niego dochodzi lepiej niż z HALN-ego. Domyślam się jednak, że takie coś byłoby błędne. Jeśli nie i gdyby się dało, to jakbym miał dobrą instrukcję, to odważyłbym się nawet pogrzebać w tym panelu webowym od operatora.

  4. Router od operatora ma 4 wejścia, ale w domu gniazdek RJ-45 jest 6 (obecnie 2 kable leżą niepodłączone na podłodze strychu). Czy jeśli kupię jakiś switch za 100-150 zł z dodatkowymi wejściami, to czy narażam się na jakieś straty w przypadku tych gniazdek, które trafią do switcha?

Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam.

  1. Jeżeli będą na tym samym kanale (lub sąsiednim) to tak - mogą się zakłócać.
    Zainstaluj sobie na telefonie Wifi Analyzer i zobaczysz wykres jak w linku, tylko pewnie 2 sieci i ew. jakiegoś sąsiada
    https://www.snbforums.com/threads/wifi-channel-scanners-how-do-i-interpret.55482/

  2. Mam w Asusie smart connect i działa bardzo dobrze, po prostu jak urządzenie obsługuje 5GHz to się łączy z siecią 5GHz

  3. Dużo zależy co możesz ustawiać w tym routerze od operatora

  4. Nie powinno być problemów.

Jak chcesz jak najlepsze wifi, to może mesh? Z tego co piszesz, to ściany dość skutecznie ci blokują sygnał, wiec parę węzłów pewnie by pomogło. Tańsze rozwiązanie to wsadzenie repeaterów, przy czym musisz się zdecydować jak zrobić sieć (np. wyłączyć wifi w tym od operatora, ale zostawić serwer DCHP a tplinka używać jako access pointa do wifi, albo np. traktować router operatora zupełnie jak modem i podpiąć do niego tp linka i dopiero z niego na gniazdka, a jak gdzieś nie ma pokrycia wifi to przy gniazdku ze ściany wsadzasz tp-link deco m4)

Ja mam router światowodowy od operatora i sobie na nim wyłączyłem wifi (akurat u mojego dostawcy można to zrobić poprzez panel kontrolny na ich stronie www) - do niego mam podłączy mój główny router asusa. Dodatkowo mam drugi router jako węzeł sieci mesh na innej kondygnacji, żeby pokryć drugą stronę domu sygnałem.

Generalnie rozwiązania mesh są drogie


Router za routerem = walka z nat.
Zwłaszcza jak ktoś chce pograć i np. hostować rozgrywkę.

Najlepiej zrobić normalnie:
Router [lub router operatora w trybie bridge a za nim twój router] —> przełącznik (w przypadku większej liczby urządzeń, IOT, smart home itd najlepiej zarządzalny) —> kable do gniazdek —> punkty dostępowe WLAN (np. UAP AC).

Dzięki @silvver, @anon42271672. Mesh wydaje się być ciekawą opcją, ten TP-Link którego mam obsługuje OneMesh, mam nawet 2 transmitery sieciowe (kiedyś miałem Internet z Vectry i mój laptop miał problem z odbiorem ich WiFi), ten który chcę kupić oznaczony jest jako “Planowany” w przyszłych aktualizacjach - co dziwne, w przypadku TP-link sieć OneMesh obsługują najstarsze sprzęty, a te nowsze nie i takie wsparcie mają dopiero otrzymać. Reszta domowników jest jednak zadowolona z obecnej prędkości w swoich pokojach (pobieranie około 90 Mb/s), dlatego póki co ograniczę się do kupna drugiego routera do swojego pokoju, przeniesienia obecnego do salonu i wyciągnięcia maksa z tego co mam.

Dzisiaj trafiłem na artykuł ze strony jakiegoś sklepu odnośnie dwóch routerów i jednej wspólnej sieci, w którym napisane jest tak:

Po prostu w obu routerach ustaw dokładnie taką samą nazwę sieci (SSID), identyczny sposób autoryzacji oraz hasło. Zmień tylko kanał WiFi (jeśli router oferuje taką możliwość). Na tym konfiguracja się kończy. Łącząc się bezprzewodowo, urządzenie samo wybierze ten router, który w danym miejscu ma mocniejszy sygnał.

Czy to naprawdę wystarczy? Nie wiem, czy mają tu na myśli sprzęt w swojej ofercie, czy jest to ogólna prawda. Gdyby tak było, to rozważyłbym 3 scenariusze:

  1. Zostawiam router od operatora, podłączam jeden router u siebie, drugi w salonie, wszystkim sieciom WiFi nadaję tą samą nazwę i hasło i według artykułu z powyższego linka mam 1 sieć o parametrach tej ze strychu.

  2. W panelu webowym TP-link mogę ustawić, aby router pełnił funkcję Router, który tworzy sieć (tak jak teraz), albo Punkt dostępowy, gdzie rozprowadza dotychczasową sieć (tą od operatora). Wtedy oba dokupione routery ustawiam w trybie “Access Point” i rozumiem, że też mam 1 sieć.

  3. Router, który zamierzam dokupić teoretycznie jest mocniejszy. Jeśli tak się stanie, to wyłączam WiFi w tym od operatora ze strychu, obecny router przenoszę do salonu i bawię się tylko z tymi dwoma TP-linkami, oba będą działać w trybie Router, a nazwa sieci i hasło będą miały takie same. Sprawdziłem dzisiaj działanie sieci 2.4 GHz i 5 GHz z pokoju oraz 2.4 z routera operatora (5 GHz nie przechodzi przez strop). W jednym pokoju prędkość tej od operatora jest o 5-10% niższa (2.4 i 5 dochodzą do około 90 Mb/s, ta ze strychu ciut ponad 80 Mb/s), w drugim jest wyraźnie niższa, więc teoretycznie jest mi ona niepotrzebna - w przeglądarce u operatora dla sieci 2.4 GHz i 5 GHz jest pole “Access Point”, które jest ustawione na Activated i które mogę zmienić na Deactivated, więc podejrzewam, że to właśnie w tym miejscu włącza/wyłącza się WiFi w routerze operatora.

Czy dobrze myślę i czy któreś z tych scenariuszy wiąże się z jakimiś problemami? Zanim zacząłem się tym interesować, to wyobrażałem sobie, że jeśli mam w domu dajmy na to 2 routery, jeden na parterze, drugi na piętrze i one wytwarzają tą samą sieć, to będąc na górze będę połączony do routera na górze, a jak zejdę na dół, to płynnie mój telefon/laptop/tablet przełączy się na ten na dole. Czytając jednak o TP-link OneMesh nie do końca wiem, czy bez sieci Mesh będzie to możliwe, czy np. idąc z telefonem podłączonym do routera na górze i schodząc na dół, czy nie będę musiał się rozłączyć i na nowo połączyć, aby złapało mi mocniejszy w tym momencie sygnał idący z dołu. Z tego co widzę, to właśnie sieć Mesh reklamowana jest tym, że wszystko płynnie przełącza się w tle, a użytkownik cały czas pobiera najmocniejszy dostępny sygnał.

Trochę długo wyszło. Dzięki za pomoc.

Prawda, ale przełączanie między urządzeniami nie jest tak płynne jak na sprzęcie z roamingiem.
Może zdarzyć się zgubienie sygnału i krótkie rozłączenie między przechodzeniem pomiędzy różnymi AP.

Ustaw jako AP.

3 opcja - podwójny NAT.

Dzięki @anon42271672. Skoro mówisz, że przełączanie się między punktami dostępu jest odczuwalne, to zrobię chyba tak jak doradziłeś, czyli z routerów TP-link zrobię punkty dostępu, aby rozprowadzały tą samą sieć co ze strychu i przy okazji w routerze od operatora wyłączę WiFi, aby pochodziło ono tylko od tych dokupionych routerów - i tak ma słabszy sygnał, więc chyba nie ma potrzeby. W jednym z pomieszczeń sieć 2.4 GHz jest o około 10% gorsza, ale gdyby dochodziło do jakichś wahań, to strzelam, że mogłoby pojawiać się częste przełączanie między AP (w telefonie mam jakąś opcję dotyczącą podłączania się do najmocniejszego WiFi, nie wiem czy to to). Z tego co rozumiem, wyłączenie WiFi w routerze od operatora nie stanowi problemu.
Zastanawia mnie jeszcze kilka rzeczy:

  1. Czy jeśli po wszystkim zmienię nazwę i hasło sieci od operatora na takie jak ma ta sieć obecnie generowana przez TP-link, to podłączone obecnie do niej sprzęty będą miały jakiś problem z połączeniem się z siecią? Dajmy na to wyłączam na chwilę WiFi we wszystkich urządzeniach, zmieniam w TP-link tryb na Access Point, rozchodzi się sieć od operatora, zmieniam jej SSID i hasło, włączam z powrotem telefony i laptopy, połączą się jakby nic się nie wydarzyło?

  2. W przeglądarce w panelu do zarządzania siecią od operatora mogę zmieniać SSID i hasła sieci WiFI 2.4 GHz i 5 GHz, ale opcji zmiany SSID nie ma dla połączenia po kablu. Czy po wpięciu kabla Ethernet bezpośrednio do gniazdka RJ-45 w ścianie na laptopie nadal będę widział starą nazwę, czy może pojawi się nazwa tej 2.4 GHz którą sam ustawię (z tego co widzę teraz i w poprzednim mieszkaniu nazwa tej po kablu i 2.4 były takie same)? Pytam, ponieważ mam 2 dekodery Canal+ w usłudze Multiroom i aby mieć pewność, że oba używane są w jednym domu/mieszkaniu, operator wymaga, aby były podłączone do tej samej sieci internetowej. Dekoder w salonie zamierzam podpiąć kablem, a w sypialni po WiFi i nie wiem co będzie, gdyby ta z kabla miała inną nazwę niż bezprzewodowa.

  3. Czy gdybym w przyszłości chciał stworzyć sieć Mesh, to czy powinienem wymienić router od operatora ze strychu na taki, który obsługuje tę technologię, czy wystarczy, że router z piętra i parteru, działające jako AP, będą wspierały sieć Mesh, a ten ze strychu robił tylko za rozdzielacz sygnału po gniazdkach?

  4. Na stronie TP-link znalazłem też, że stworzenie sieci OneMesh poprzez połączenie dwóch routerów jest niemożliwe. Rozumiem, że chodzi tu raczej o tryb pracy tych urządzeń, a nie możliwości sprzętu? Gdybym miał 2 routery z Mesh i jeden z nich pełnił rolę routera, a drugi Access Point, to chyba wszystko byłoby w porządku?

Dzięki.