Witam.
Sprawa jest tak że czasem występuje problem ale większość czasu jest normalnie. A więc otwieram FireFox a tu nic nie ma zdanej reakcji ze strony Windows XP. W menadżerze zadań mam pokazane że został uruchomiony ale gdzie okno i cały interfejs. No dobra to zamykam Firefoxa i otwieram IE 6. Ta sama sytuacja - jest proces uruchomiony a nie ma OKNA. No to otwieram jakiś plik html z dysku - komp myśli myśli 10 sekund po czym dostaje info że nie można odnaleźć określonego pliku. Typowa paranoja. Po 5 minutach otwierają się obie przeglądarki bez żadnej ingerencji użytkownika jeśli będą uruchomione ich procesy. Dodam że to laptop i sprzęt z górnej półki. A i dodam że mam tak czasami.