ORANGE FREEDOM - ciągłe rozłączanie

Problem pojawił się ok. 3 dni temu, wcześniej przez ponad rok wszystko było ok.

Polega on na ciągłym rozłączaniu się internetu(ok co 5minut), po chwili łączy się znowu i tak w kółko.

Mój router to TP-LINK TD-W8901G, ale próbowałem zamienić na EDIMAX AR-7084gA, ale nic nie dało - problem występuje nadal.

Rozłączanie charakteryzuje się tym, że nie zawsze gaśnie dioda ‘Internet’, ale jednak najczęściej tak, a co jakiś czas gaśnie również ‘ADSL’. Dzwoniłem do pomocy technicznej Orange, sprawdzili i faktycznie co chwile mnie rozłącza, ale mówią, że to wina mojego sprzętu, że on to wymusza. Miła pani podała mi adresy DNS, żebym ustawił na sztywno, ale na nic się to nie zdało. Ok, tygodnia temu kupiłem do domu nowy telefon, ale na 100% ma prawidłowo założony filtr, sprawdzałem dwa razy.

Ktoś wie czego to wina?

Np. wczoraj od 21.00 do ok. 1.00 rozłączyło tylko dwa razy, a teraz co chwile, w trakcie pisania tego posta już drugi raz.

Mój sąsiad też ma orange freedom i bardzo podobną sytuację, długo było wszystko ok a od 3 miesięcy zrywa połączenia. Była grana infolinia kilka razy, inny roter, wzywany technik i nic nie pomogło. Teraz zmuszony jest używać modemu który dostał od orange (jak podpisywał umowę) i ani razu jeszcze nie zerwało połączenia. :shock: Jeszcze kilka miesięcy męczarni i zmienia na vektre.

HEHE, tylko że modem od Orange dostałem zepsuty, ale nic z tym sobie nie robiłem, bo i tak routera używałem.

może gdzieś masz kabel uszkodzony i stykają się żyły ze sobą i dochodzi do zerwania połączenia sprawdź na innym