Witam wszystkich.
Zwracam się z pytaniem do wszystkich miłośników mini komputerków (a wiem, że takich w naszym gronie brakuje) o bootowanie Orange Pi Plus. Ostatnio zakupiłem ten wynalazek, pobrałem OMV (dzięki robocie naszego kolegi Cyryllo), wgrałem na kartę i oto co następuje:
-
czasami po uruchomieniu załaduje się OMV
-
czasami załaduje się jakiś chiński wynalazek, który przypomina Androida, ale będę szczery nie wiem co to jest gdyż chiński nie jest moją mocną stroną. Kolorowy ekran z kilkoma ikonkami na dole i groźnie wyglądającymi krzakami
-
czasami nic się nie załaduje i mam tylko pikne logo Allwinner coś tam coś tam
Ostatnia sytuacja występuje najrzadziej. Najbardziej wkurza mnie ten “Android”. Biosu tu nie ma żeby wybrać skąd bootować system Żadnych zworek ani przełączników również się nie dopatrzyłem Czy coś można z tym zrobić??? Nie chcę tego badziewa, a strasznie mi przeszkadza, bo to mija się z celem kiedy robię reboot na OMV, a uruchamia mi się coś innego i potem stoję i wyciągam zasilanie X razy, żeby uruchomiło mi się to co ja chcę