Witam. Ostatnio uruchomiłem sobie z LiveCD Linuxa Mint (opartego na Ubuntu) zaraz moim oczom ukazał się komunikat, że mój dysk ma wiele bad sectorów i mam natychmiast zrobić kopię bezpieczeństwa. Zdziwiło mnie to, bo dysk jest całkiem młody. Na Windowsie zainstalowałem program HDDLife. On z kolei nie zgłasza żadnych problemów z dyskiem. Co zrobić w takiej sytuacji? Mam się czegoś obawiać?
Ściągnij program HD Tune. Zrób test dysku (z zakładki Error Scan). Gdyby były jakieś bad sektory polecam program HDD Regenerator. Ten program naprawia (nie maskuje) uszkodzone sektory. Już wiele dysków uleczyłem tym programem, nawet bardzo ciężkie przypadki. A jeśli HDD Regenerator nie będzie w stanie usunąć bad sektorów to reklamuj dysk (jeśli jest na gwarancji). Często przyczyną bad sektorów jest słabej jakości zasilacz. Już sam się o tym przekonałem.