doładowałem jakąś godzinę temu konto za 20zł i chciałem aktywować pakiet duża sielanka.
Wszystko pięknie - *110*6# + zadzwoń i … po paru sekundach otrzymuje sms’a, że mam niekatywne konto heyah (zablokowane połączenia wychodzące) i muszę doładować za co najmniej 20 zł…
Pomijam fakt, że dzwonić da się normalnie, a stan konta pozwala na aktywację usługi (mam jeszcze poprzednie środki).
Teraz jak chcę spróbować ponownie, jest napisane że dozwolone jest wysłanie jednego kodu na godzinę :evil:
Co o tym sądzicie? Czy to normalne?
Wiem, że powinienem zatelefonować do biura obsługi,
ale zeżrą mi z konta i nie starczy na pakiety :twisted:
To taki kolejny naciągający operator wywodzący sie rodem z ery, zawsze są z nim problemy może czas zmienić operatora?? a swoją drogą telefon do biura obsługi klienta powinien być darmowy, może lepiej napisz maila?
Heyah to tania marka Ery, a nie operator, tak jak Sami Swoi w Plusie. Po 2. poziom obsługi w każdej sieci ma priorytety wg schematu abonament biznes->abonament klienci indywidualni->mix->pre-paid (Tak-Tak, Simplus, Pop)->tania marka (Heyah, Sami Swoi).
Żeby zejść z ceny operatorzy oferują w tanich markach tylko podstawowe usługi, a poziom i jakość obsługi jest prawie żaden. Trzeba się z tym pogodzić, albo przejść wyżej w hierarchii lub zmienić operatora.
Złączono Posta: 27.08.2007 (Pon) 15:57
Zgadza się. Mam 2 abonamenty w Erze od 3 i 7 lat i nie narzekam na nich. Telefony i koszty OK. O Tak-Taku (też mam) nie będę się wypowiadał, bo to tylko pre-paid :x
:twisted:
Mam aparat, który nie jest warty wydawania na to kasy, a darmowe programy nie ściągną z niego.