Palenie papierosów=Żółte zęby. Co zrobić żeby tak nie było?

Witam

Rok temu zacząłem palić papierosy i od tego momentu zęby zmieniły mi kolor na żółty. Z początku się tym nie przejmowałem, myślałem, że może za rzadko myję zęby, więc myłem coraz częściej, ale to nie pomagało. Nie przejmowałem się tym do momentu, gdy zacząłem dostawać uwagi na temat moich zębów, że są żółte. Czy ktoś może mi pomóc? Może znacie jakąś dobrą pastę wybielającą?

Z góry dziękuję :slight_smile:


Wątek to nie choinka, nie musisz ich ozdabiać milionem emotikonek, lepiej popracuj nad gramatyką i interpunką, żeby twoje posty były czytelne.

roobal

Żeby tak nie było trzeba najpierw przestać palić :slight_smile: A tak poza tym to przejdź się do sklepu po jakąś blenda med do tego pożądny płyn i szczoteczka i w końcu zobaczysz różnicę.

Jak by to działało to bym już dawno miał bielutki zęby :lol:

A do dentysty się nie wybiorę bo nie mam miłych wspomnieni;))

Ja już prawie rok nie palę, zmusiła mnie do tego choroba, ale przed wszystkim umierająca na raka płuc świętej już pamięci koleżanka z pracy (plucie krwią, kaszel itp).

I co zauważyłem od osób palących:

Cuchną, dopiero się to czuje jak się nie pali,

Mają nieświeży oddech papierosowy.

Odnośnie zębów to możesz co jakiś czas chodzić na czyszczenie zębów.

Zastanów się nad rzuceniem naprawdę.

Wie że to nic dobrego;P zwłaszcza że teraz zacząłem znów trenować bieganie i chce wrócić do dawnej formy :lol:

ale nie potrafię sobie odmówić palenia :frowning: lobie sobie wyjść na spacer lub z kumplami na piwo i sobie zapalić :smiley:

Żółty kolor utrzymuje się długo po rzuceniu papierosów ale jeśli po rzuceniu pomyjesz porządnie dobrą pastą,dobrą szczotką i płynem do płukania na noc to zęby zaczną bieleć po jakiś 2-3 msc

OOO to trochę długo :frowning:

Ja polecam http://www.allegro.pl/item569362730_cli … pteka.html Całkiem niezła pasta dla palaczy ;]

spojrzę mam nadzieje że zadziała :lol: :painting: :scrambleup:

Zęby to jeszcze nic, płuca całe w tym syfie masz :wink: Nie wystarczy że mamy spaliny w powietrzu? trzeba jeszcze palić bo mało?

Spróbuj stopniowo coraz mniej palić by sie organizm przyzwyczaił. Nagłe rzucenie gdy pali sie po 4 paczki dziennie może być nawet szkodliwe. Znam kilka osób które stwierdziły że koniec palenia i nie palą.

też tak kiedyś uważałem ale mi posmakowało :slight_smile: i wiele osób sie ze mną zgodzi że to nic fajnego dla pluć ale dla samo poczucia :lol: dla smaku i przyjemność :smiley: ja wcale dożo nie pale około 5 papierosów dziennie :lol: a najlepsze są do piwa :drinking: :morning:

To raczej najpierw odstawiłbym alkohol, a dopiero później papierosy.

więc nie chce rzucać tylko mieć czyste białe zęby :lol: :shocked!:

Najpierw się zastanów dlaczego palisz. Co Ci to daje? Dla mnie to jest całkowicie bez sensu. Rozumiem wypić piwo, nawet flaszkę, ale nie rozumiem palenia. Dla szpanu? ha ha jaranie szluga to przykład 100% głupoty.

dlaczego pale pytasz ?? bo lobie sobie zapalić :lol:

i wcale nie dla szpanu :oops: bo staram się nie palić przy dziewczynach :slight_smile: :stuck_out_tongue_winking_eye:

Piwo ok, ale palenia trzeba sie oduczyć by uniknąć problemów w przyszłości.

Ja już też nie pale około 9 miesięcy , i teraz też odczówam “smród” od osoby która pali , nie musisz palić przy dziewczynach , wystarczy że zapalisz nawet z godzine wcześniej gdzieś a podchodząc do osoby niepalącej, osoba ta odrazu wyczuje “smród” papierosa , paląc paierosa tak jaby cały nasiąksz tym smrodem i jest to całkiem inny zapach jakbyś się go “nabył” np. nie paląc a przebywając w pomieszczeniu gdzie ktoś pali, zęby zmieniają kolor powierzchownie tylko w małym stopniu , natomisat w dużej mierze ząb w całości zmienia kolor , już od podstawy zęba , dlatego że paląc , nikotyna przenika przez dziąsła do zęba zmieniając jego kolor , ale nie ma co się przejmować podobno po około 5-8 lat od zaprzestania palenia jak ząb nie “zgnije” to wybieleje , może troche źle napisałem że cały ząb żółknie , żółknie szkliwo a szkliwo w młodym wieku jest odnawialne , więc w młodym wieku jak zaprzestaniesz palić to szybciej szkliwo wybieleje.

Tylko że to się wyklucza ;] takie mają działanie fajki i tyle. To tak jakbyś powiedział: chcę palić bo to fajne, ale jednocześnie nie chcę śmierdzieć, żeby nie odstraszać ludzi.

Ja zacząłem palić rok temu z powodu dziewczyny :clever: olała mnie i przestało mnie obchodzić czy pachnę czy śmierdzę papierosami… na zdrowiu i wyglądzie też już mi nie zależy, a Wy dlaczego palicie? :-k

30 lat temu jak zaczynałem to taka była moda na palenie , a co do twojego problemu to głupi powód , teraz następne dziewczyny Cie olewają bo cuchniesz “smołą” , za twoje pieniądze z fajek (akcyza) rząd wozi się wypasionymi brykami, a jak zachorujesz to zajmiesz miejsce w szpitalu bardziej potrzebującemu.