Witam bardzo serdecznie mam problem z linuxem Mint 21.1 otóż system nie widzi 16 GB RAmu a widzi tylko 8 GB
Bios wykrywa 16 GB RAM 2 kości po 8GB RAM
Nie mam pojęcia dlaczego system widzi tylko 8 GB RAM
Może ktoś miał podobny problem do mojego i może jakoś temu zaradzić
Z Góry dziękuje i kieruje pytanie do Forumowiczów
System zainstalowany na dysku, czy uruchomiony z live?
1.Wypróbuj inne distro Linuksa Live ale nie „debianowate” np. Manjaro , Fedora , OpenSuse (debianowate miewają różne dziwne problemy)
2.Wypróbuj jakiegoś Windowsa PE
3.Przetestuj RAM tym programem:
To powinno wyjaśnić problem.
System zainstalowany na dysku
Zauważyłem w biosie że pamięci działają z różnymi napięciami pierwsza z 1.2V a druga
1.35 V i jest zaznaczona na czerwono
Serio? Żadnych problemów nie mam. A nie zapomnę jak w którejś wersji opensuse dało się wejść na root’a bez wpisywania haseł XD
Windows lekiem na wszystkie bolączki <3
Pod warunkiem, że każdą kość sprawdzi osobno.
Wrzuć zdjęcie tych pamięci (jaki model itp) i model płyty głównej. Czy dokładałeś ostatnio kość? Problem był wcześniej czy pojawił się nagle?
Dokładałem ostatnio 8 GB RAM od Goodramu
Płyta to Asrock a320mhdv Problem zauważyłem po użytkowaniu komputera przy przeglądarce Firefox komputer gdy brakowało mu pamięci zaczął mulić
Druga kostka RAMu to produkt ADATA też 8 GB
wydaje mi się że nie chcą ze sobą wpółpracować
Program CPU-X wykrywa pamięci w zakładce Pamięć
A weź wyjmij te kości i pokaż „luzem”.
PS. Spróbuj odpalić pc na jednej kości, potem na drugiej. Grzebałeś coś w biosie?
Bo pewnie masz kompa w konfiguracji prostej jak konstrukcja cepa. W zestawach z większą ilością kontrolerów dyskowych debianowate dostają głupawki. Manjaro i Fedora pracują poprawnie. Prawie rok czekałem aż naprawią na debianie błąd w obsłudze portów USB. Te same błędy były w distro pochodnych. Miałem już dosyć.
Nie ma być lekiem tylko kontrolerem ilości pamięci.
No to chyba oczywista oczywistość.
P.S. Dzisiaj niedziela. Nudzisz się?
- Zamienić pamięci miejscami przy okazji przedmuchać sloty i wyczyścić styki pamięci spirytusem.
- Zrestartować ustawienia bios.
A to nie słyszałem, może jakaś nietypowa konfiguracja? Z chęcią doczytam
W przeciwieństwie do Ciebie pracowałem - strategiczna gałąź gospodarki się kłania (przemysł chemiczny). A Ty co dzisiaj robiłeś? Odpoczywałeś po wczorajszej imprezie?
No jeżeli nie grzebał w biosie to nic to nie da bo kości ewidentnie są różne, nie dość że nie „gadają” ze sobą to i mobo ma z tym problem.
Kolega niech odpali na jednej lub na drugiej kości i jeżeli obydwie są dobre to najlepiej byłoby je osobno opchnąć i kupić dwie takie same, najlepiej 2x8 lub 2x16 o ile budżet pozwala.
Zasada jest taka ze aby uniknac problemów, najlepiej jak kosci sa identyczne (producent i parametry…wszystkie). A tu nie są
Masz w tej chwili tak, jakbyś jedna kośc podkrecił i całosc przestała działać stabilnie.
Jedna kośc to 1.2 V a druga jest „technicznie” podkręcona do 1.35 V.
Bios sygnalizuje ze coś nie tak z tą 1.35 v (na czerwono).
3 kontrolery dyskowe, 12 dysków fizycznych, 16 dysków wirtualnych - wystarczy ?
Bezproblemowa konfiguracja w FreeBSD/Windows/Linux-niedebianowate.