Ma ktoś jakiś pomysł dlaczego nie mogę uruchomić komputera po włożeniu pamięci goodram (na zdjęciu poniżej) aktualnie mam 2x2gb (jedna kość na zdjęciu - ten kingston) a chciałem dołożyć jeszcze 4gb (właśnie te goodramy)
W biosie wszystko co związane z pamięcią jest na AUTO
Myślicie że jakich pamięci powinienem poszukać?
Dla świętego spokoju powinienem kupić np. takie [Kingstony](http://www.pcprojekt.pl/index.php?/pkatalog_produktow/id_gl 5/id_produktu 4195/ Pami_RAM_Kingston_4GB_1333MHz_DDR3_Low_Voltage/)?
NIestety mam podejrzenia że 1 z portów może być “walnięty”. Próbowałem różne kombinacje - w żadnej komputer nie startował - co gorsze tylko z tym goodramem też nie.
Tzn mam rozumieć że muszę mieć parzystą ilość kości? Bo z takim jednym kingstonem komputer startuje więc o co chodzi
Ze względów finansowych chciałem zakończyć upgrade komputera w tych 150 zł więc raczej nie chciałbym inwestować w nic droższego (to w sumie pod javę :] )
Osobiście nie montowałem nigdy pamięci nie parzyście w dualu. ale wikipedia twierdzi, że na nowoczesnych płytach głównych możliwe jest montowanie np. 1GB + 1GB + 2 GB.
No właśnie też tak wczoraj zacząłem studiować ten dual channel i w sumie to instrukcja do płyty sugeruje kwiatki nawet w stylu że jak włożę 1 + 2 gb to po 1 bg będzie działało w dual channel a pozostały 1 gb z tej kości 2gb jako single channel więc w sumie nie sądzę żeby to był akurat problem.
Dzisiaj oddam tą pamięć i kupię kingstona 4g 1333 mhz zobaczę wtedy
Ku pamięci jakby ktoś kiedyś wygrzebał temat tej płyty - nie udało mi się uruchomić stabilnie żadnej z tych pamięci w żaden sposób
Próbowałem jeszcze dołożyć takie coś Elixir 2GB DDR3 1333MHz ale również się nie udało więc o ile płyta nie jest padnięta (tylko że na tych kościach co mam chodzi) to chyba będę musiał zainwestować w coś nowszego.