Zacznijmy od tego że dzisiaj rano telewizor działał normalnie, nigdy nic nie wskazywało, że jest uszkodzony lub że nadchodzi taka usterka.
Telewizor jest używany ok 2-3h na dobę więc w grę nie wchodzi (chyba) wypalenie się matrycy.
Do rzeczy:
Gdy ok. 18 włączyłem telewizor usłyszałem jak zwykle na dźwięk i czekałem (5-6s jak to zwykle bywa) na oraz, lecz ten się nie pojawił. Matryca się zapala.
Nie widać żadnych systemowych pasków, czy MENU. Na wejściach HDMI i AV też nie ma żadnego obrazu, dźwięk jest.
TV Panasonic Viera 42"
Model: TH-42PY70PA rok produkcji 2007
Proszę o pomoc, poszukałem na necie, nic ciekawego nie znalazłem, to na pewno nie przegrzewanie, ponieważ TV jest zimny.
Skasowali Cię za coś co się nie zepsuło bo przecież fachowiec nie skasuje Cię 60 groszy za kondensator + dojazd tylko musi coś “logicznie” wymyślić żeby zarobić.
Kondensatory padają bo ich żywotność jest mało zadowalająca.
Ważne, że Panas działa i nie poszło coś poważniejszego.