Parametry grafiki oddanej do drukarni

Witam,

zostałem poproszony o zaprojektowanie tomik poezji. Moje pytanie brzmi jak dobrze skonfigurować projekt by móc go oddać do drukarni.

Tomik jest w formacie a5, zgięty w połowie (np jak zeszyt).

Potrzebuje takich wiadomości jak:

DPI - ile? standardowo 300 ustawiam, ale czy to odpowiednie?

RGB czy CMYK?

Ostatecznie w czym zapisać PDF czy JPEG? - dodam, że gdy zapisuje w PDF to automatycznie zmienia się DPI? To błąd?

300 dpi, C-M-Y-K, PDF (poszukaj w opcjach bo musi tam być 300 DPI). Najlepiej wysłać tez plik z programu w którym to wszystko robisz.

Zwróć też uwagę na kolory bo jeśli to tylko jeden kolor np. czarny to płacisz za jeden kolor (lub do dogadania taniej), jeśli masz tam coś w innym kolorze (jednym) to też drukarzom łatwiej jest drukować to jednym kolorem PANTONE. Przykładowo masz tam na każdej stronie jakiś czerwony napis. Więc aby było taniej i łatwiej do druku traktować można go jako 1 kolor (Pantone Czerwony) a nie 2 (magenta i yellow). Mniej do pasowania i taniej (2 kolory zamiast trzech). Papier offset 90 lub kreda mat 90 i do tego okładka na kredzie 120 lub 150 (niech ci dadzą do pomacania) i git. I pamiętaj, jeśli nie chcesz żeby drukarze cię przeklinali to tekst zawsze w czarnym, ewentualnie (jeśli w kolorze) to Pantone bo raz że to się trudno pasuje, a dwa że kiepsko wygląda. Drukowałem już nie takie cuda to wiem.

Dzieki

Ogólnie się zgadzam z Miszkurką2000 , z jednym małym ale. Wszystko zależy od drukarni, jeśli pójdzie na cyfrę a pewnie pójdzie bo nakład może być niewielki nie ma znaczenia w ilu kolorach będzie i i tak wydrukują z 4, a panton wyjdzie zupełnie nieprzewidywalnie. O samym zachowaniu rozbarwień CMYK nie wspomnę.

Zapomniałeś o spadach po 3mm :wink:

fake300 w jakim programie chcesz to robić?

Jeszcze jedna rada, przed wysłaniem plików do drukarni zanim je wyeksportujesz do PDF-a lub EPS czy jak tam kiedyś chcieli PS’a najlepiej jest zamienić wszystkie czcionki w dokumencie na krzywe. Niektóre RIP’y mają tendencję do złej interpretacji czcionek i zamiast polskich znaków pojawiają się “krzaczki”. Spotkałem się już w drukarni z problemem na rip-ie Delta i Signa (oba na licencji Heidelberg’a) że nawet PDF miał “krzaczory”.