Natomiast moje pytanie brzmi: czy podane “cuda” mogę wykorzystać w normalnym tworzeniu strony WWW? Teoretycznie, nowe przeglądarki obsługują CSS3 (z wyjątkiem IE), ale szczegółów nie znam.
Natomiast, jeśli chodzi o IE, to jak załatwić sprawę bezboleśnie?
Może i są jakieś ich CSS-owe tricki (naturalnie niezgodne z normami W3C), ale bezboleśnie to jedynie możesz IE wykasować;)
Opera nie obsługuje CSS3, może częściowo.
Musiałbyś podać przykład, bo rozwiązań jest dużo.
Z reguły kończy się na wycinaniu GIF-ów lub PNG-ów oraz wstawianiu w tło dla kilku elementów, coś w stylu
button
[/code]
no i dodajesz CSS - dla “tlo” to jest z reguły 1-pikselowe tło powtarzające się w poziomie, dla lewego i prawego boku są to np. zaokrąglone rogi (tło bez powtarzania, oraz odpowiednie wyrównanie).
Akurat ja tam z CSSa to W3C mam głęboko gdzieś Dla mnie jest ważne, żeby strona działała.
Z tym IE - osobiście IE nie posiadam (nawet Windowsa nie mam), ale spróbuj przekonać masę wyznawców Internet Explorera (chociażby nieświadome niczego starsze panie :D) aby go zlikwidowali. Czekam z niecierpliwością
Z samej ciekawości, zrobiłem szablon z border-radiusami (są wszędzie), wstawiłem na browsershotsy, i o dziwo - nawet “egzotyczne” przeglądarki je obsługują! Oprócz IE. Więc problemu chyba nie będzie, ale wolę się spytać, co sądzą o tym bardziej doświadczeni ode mnie