Drodzy mieszkańcy Krakowa! Wybieram się do Was na kilka dni (czwartek-niedziela) na zwiedzanko. Samochodem. Podobno jest u Was dramat z parkowaniem. Tak mówią zawistni ludzie, ale ja im nie wierzę. Powiedzcie mi proszę jak jest naprawdę? Pchać się do Was własnymi czteroma kółkami czy wybrać pociąg?
Jak masz w planach zwiedzanie więcej niż jedno miejsce to i tak na 99% skończysz w komunikacji miejskiej. Sam dojazd i “zostawienie” gdzieś samochodu to już raczej twoje osobiste upodobania.
Teraz jest okres wakacyjny i siłą rzeczy ruch jest mnieszy. Odpadają studenci, sezon urlopowy itp.
Centrum miasta faktycznie trzeba się naszukać, żeby znaleźć. W strefach płatnego parkowania powinno się udać znaleźć wolne miejsca. Każda galeria ma swój własny parking. Wszystkie galerie oprócz Bronowic są płatne. A z Bronowic do centrum miasta jest bardzo dobry dojazd komunikacją miejską. W centrum miasta są też płatne prywatne parkingi jak coś, więc auto zawsze jest gdzie zostawić i nie ma tragedii.
wszystko zależy gdzie chcesz iść i dojechać. W centrum za free staniesz tylko w weekend. Pod wawelem bedzie ci ciezko znalezc miejsce, ale juz przy wisle blizej kazimierza czy po stronie podgórza już luz. W tygodniu dużo zabulisz za parkometr, więc lepiej stanąć na parkingu którejś z galerii albo poza stefą i podjechać tramwajem/zrobić spacer