Dzień dobry to mój pierwszy post tutaj więc witam wszystkich i proszę o nie wyzywanie mnie od lamerów
Sprawa jest taka, że mam komputer (laptop) z dwoma dyskami tj. na SSD NVME m.2 500 GB jest zainstalowany Windows 10, nie bawiłem się w jakieś podziały C na system i D na dane tylko cały ten dysk jest dla systemu oraz programów, mam też drugi dysk HDD pod SATA 1 TB na dane, backupy itp.
Na komputerze mam zainstalowany bardzo fajny program easeus todo backup i backupuje nim system na dysk D (HDD) do jednego z folderów, i chcę ten dysk D na dane zmniejszyć powiedzmy o 8 GB i nagrać na nim twór Easeusa o nazwie Emergency disk który jest w formie ISO.
Chcę aby w razie jakiejś awarii systemu abym mógł wybrać sobie boot menu F11 albo w biosie zmienić bootowanie na tą partycję emergency i chciał bym móc przywrócić sobie którąś z kopii bezpieczeństwa. Wiem że można coś takiego nagrać na pendrive ale niespodziewana awaria może mnie zastać w terenie, poza domem i mogę być bez możliwości szybkiego przywrócenia komputera do działania.
Chciał bym aby ta partycja nie była widoczna w “mój komputer” i by była tylko widoczna do wyboru w bios czy boot menu jak bym chciał przywrócić pliki.
Mam nadzieję że dobrze wytłumaczyłem to co chcę osiągnąć i serdecznie wszystkich pozdrawiam
Bardzo dziękuję za pomoc
Utwórz przed partycją D: partycję vfat (FAT32) i nie przypisuj jej literki.
Wypakuj tam wszystkie pliki z obrazu ISO (np. 7-zipem), tylko tyle i aż tyle.
UEFI powinno znaleźć bootloader EFI przy wywołaniu szybkiego bootowania i zbootować Emergency disk. (jeżeli korzystasz z MBR, a nie GPT - no cóż nieco więcej roboty)
Możesz też nieco inną metodą, tzn. utworzyć taki dysk ratunkowy na pendrive, zrobić na początku HDD tyle miejsca na partycję ile ma partycja na pendrive (możesz ewentualnie ją pomniejszyć) i sklonować partycję z pendrive w to puste miejsce na HDD. Również powinno zadziałać.
Ja mam podobnie zrobioną, ale Clonezillę. Działa jak należy.
A nie lepiej wydzielić partycję na drugim fizycznym dysku i normalnie postawić tam system, co jakiś czas go odpalić w celu aktualizacji ?
Trzymanie obrazu iso który za pół roku będzie już przestarzały to imho słaby pomysł …
Przy programach do backupu (LIVE) nie ma to znaczenia, a aktualizacja jest banalna - wystarczy wypakować nowy obraz ISO jeżeli nawet by się zdarzyło, że poprzednia wersja miała jakieś poważniejsze błędy.
mam na UEFI jak coś, partycja nie ma litery i boot menu oraz BIOS nie widzi jej po zrobieniu jak sugerował klega powyżej (wypakowałem iso 7zipem na miejsce docelowe)
Tamto ISO jest pod Linuxem w razie cos, więc winPe nie pomoże i nie chciał bym przy włączaniu kompa mieć jakiegoś okna wyboru by samemu przypadkowo przywrócić system do wcześniejszej wersji i stracić jakieś tam pliki ani rufus ani unetbootin nie chce mi nagrać tego ISO na tą moją partycję.
Ps Domker widzę że tam masz jakieś flagi, ustawialeś coś takiego ? Wiesz jak to ustawić ?
Flagi są nie ustawione. Można ewentualnie flagę boot ustawić choć i bez tego większość UEFI powinno sobie poradzić. Flagę boot ustawisz bez problemu spod Windowsowego diskpart, ale łatwiej Ci to zrobić spod Gparted.
Powinienem na trj partycji ustawić flagę boot czy jakąś inną ?
I czy mogę mieć na tym dysku HDD dwa takie “live systemy” czyli wspomniany Emergency Disk od Easeus Toro backup i płyta ratunkowa komputer świata ? Bo te dwa narzędzia powiem by dały mi taki spokój że zawsze szybko można naprawić komputer
Niuans pomiędzy wersją płatną a darmową jest taki:
“AOMEI OneKey Recovery Free displays two backup options: to a special partition or to a location of your choice. However, the free edition only allows you to experiment with the first, as the latter is only available in the demo edition of AOMEI OneKey Recovery (and, obviously, in the purchased full edition).”
W przypadku Twoich oczekiwań znaczy to, że obraz systemu będziesz mógł wykonać TYLKO na ukrytej partycji na tymże 500 GB dysku w obrębie partycji C.
Na drugim HDD 1TB (D) - to tylko w wersji płatnej.
W razie “W” bootowanie jest z klawiatury lub za pomocą boot menu - też dla wersji free.
sprawdzę co i jak natomiast jako ciekawostkę to podam,że żadn z live dystrybucji linuxa nie chce mi się uruchomić nawet jak wyłączyłem fastboot i secureboot w BIOS/UEFI.
Próbowałem Gparted, Ubuntu 18.04, najnowsze ubuntu i lipa. wiecie może jak na to poradzić bo chciałem spróbować opcję z tym gparted ale równomiernie będę sprawdzać info od kolegi “Rychu_z_Pragi”
Super ale taka odpowiedź mi nie pomaga bo każda z tych dystrybucji przygotowywałem Unetbootin oraz Rufus czyli zgodnie z instrukcją a może jest szansa na zmianę tych flag pod windowsem ?