Partycje dla Windows, Linux

Witam

Mam pytanie odnoście partycji. Czytałem, że dysk można podzielić na 4 partycje podstawowe lub 3 partycje podstawowe + 1 rozszerzona i w obrębie tej ostatniej można utworzyć bardzo dużą liczbę partycji.

I teraz tak, będę miał dysk 1TB, czysty, bez wgranego systemu, stąd wpadłem na pomysł, że od razu porobię partycje, aby nie musieć później tego robić jak pojawią się dane.

Moje wymagania:

-Partycja systemowa Windows

-Partycje dla Linuxa (jeżeli dobrze się orientuje, to potrzebuję 3 partycji)

-3 partycje na moje dane (chcę mieć zdjęcia, dokumenty i gry osobno, a nie chcę ich łączyć)

I teraz tak

Partycje podstawowe

-Windows

-Fotki

-Dokumenty

Partycja rozszerzona i wewnątrz niej partycje logiczne:

-3 dla Linuxa

-Gry

I teraz moje pytanie:

Partycje Linuxa mają inny system plików niż partycja dla gier (ta partycja ma być widziana pod Windowsem).

Czy będzie to problem jeżeli w obrębie jednej partycji rozszerzonej pojawią się partycje logiczne o różnym systemie plików?

Czy Windows będzie widział partycję Gry i czy Linux będzie poprawnie pracował, pomimo tego, że na jednej partycji rozszerzonej będzie również jedna partycja NTFS?

Zastanawiałem się nad włączeniem gier do dokumentów, przez co zniknąłby ten problem, ale przy dysku 1TB, taka partycja by pewnie miała z 400,500GB, a czegoś takiego chciałem uniknąć.

Jeżeli chodzi o Linuxa, to jestem początkujący, więc nie będzie to nic wielkiego: Debian albo opensuse.

Będę wdzięczny za pomoc.

Przeniesione z działu Hardware, Sterowniki.

Jaki system Windows po pierwsze. Nie kojarzę jak z Vistą ale W7 i W8 tworzy swoją podstawową minipartycję boot z narzędziami naprawczymi. XP może wyrzucać BSOD przy dysku 1TB (jeżeli niepodzielony dysk rozpozna jako 2022MB plus minus 100MB to XP się nie nadaje).

Żeby było po Twojej myśli podziel dysk spod Gparted - nie spod instalatora Windows.

Najpierw instaluj Windows - potem Linuksa - inaczej będziesz musiał instalować bootloadera ponownie.

Różne systemy plików nie będą mieć wpływu na stabilność obu systemów - partycje linuksowe nie będą widoczne spod Windows lub będą jako nieznane z zerowym miejscem wolnym.

Co do zdjęć, gier itp na osobnych partycjach to lepiej to przemyśl - skąd wiesz ile będziesz miał określonych danych? Chyba wystarczą osobne foldery na partycji lub przeniesienie domyślnej lokalizacji “Moje dokumenty”.

Dla linuksa potrzebujesz partycji SWAP - dobrze żeby była jako podstawowa i na początku dysku (dlaczego? - wujek Google Ci pomoże) - jak masz dużo ramu możesz ją pominąć (ja mam 2GB i jakoś mi chodzi).

Jeżeli chodzi o system dla linuksa to 20GB powinno starczyć + /home. Dla /home wydaje mi się, że kolejne 20GB też by starczyło. Dane miałbyś podmontowane z partycji ntfs (po co wszystko duplikować) a /home tylko dla plików konfiguracyjnych.

Partycja Gry z systemem plików innym niż uświęcone przez Microsoft nie będzie widoczna. Żeby była widoczna przez oba systemy - zrób NTFS. Jeżeli nie musi być widoczna to poszerz /home.

Ja mam tak (250GB)

Podstawowa

-arch / (boot) ext4 20GB

-xp ntfs 30GB

-vista ntfs 35GB

-Rozszerzona

-/home ntfs 25GB

-Dane ntfs reszta

Będzie to siódemka :wink: Zapomniałem dopisać.

Ok, czyli można takie manewry robić, że jedna partycja dla Linuxa/Windowsa będzie podstawową, a druga logiczną (jako część rozszerzonej). O to mi chodziło, nie wiedziałem czy to się nie posypie, zwłaszcza w przypadku Linuxa.

Ramu będzie 8 giga, więc myślę, że SWAP nie będzie potrzebny. Nie zamierzam systemu hibernować.

Czy w przypadku połączenia tych dwóch partycji z danymi, tak jak mówisz, nie będzie problemu z tym, że taka partycja by miała 400,500GB?

Dzięki za odpowiedź :wink:

Tak dla wyjaśnienia dodam że taka partycja jest tworzona tylko w momencie gdy dysk jest niepodzielony na partycje. Jeżeli na dysku są już utworzone partycje taki przypadek nie występuje.

Jak najbardziej. W7 to i z logicznej powinna działać ale zostańmy przy podstawowej.

Nie. Potem ją sobie podmontujesz jako dane i tyle. Będziesz mógł wykonywać na niej identyczne manewry na obu systemach.

Co do partycji /home - teoretycznie można tak jak u mnie jako ntfs (uwaga - podczas instalacji Debiana tego nie zrobisz) by oba systemy widziały pliki ale może być potem problem z uprawnieniami. Dlatego partycję /home najlepiej zrobić ok 20-30GB i logiczną - głównie tylko na pliki konfiguracyjne programów.

Ok, czyli podsumowując:

Dostaję dysk, tworzę partycję podstawową dla Windowsa, partycję podstawową z ext4 dla Linuxa. Jako element rozszerzonej tworzę partycję home (też ext4? To będzie kilkadziesiąt giga, tylko dla Linuxa jak rozumiem), a do tego tworzę partycję logiczną Dane z systemem plików ntfs, aby oba systemy widziały i mogły korzystać z dokumentów?

Czy pisząc “Potem ją sobie podmontujesz jako dane i tyle” masz coś innego na myśli?

Tak, /home też ext4.

Nie. W uniksach i linuksie to trochę inaczej wygląda. Poczytaj wiki Debiana, Archa czy Gentoo i wszystko Ci się rozjaśni.