Mam program pocztowy IncrediMail i dostalem kolejnego wirusa od jakiejs osoby z Polski!! Naszczescie zostal on automatycznie wyleczony przez Symanteca ( nie wiem dla czego tak bo mam Kasperskego).
Maila z wirusem dotałem od company3@tlen.pl
Nazwa jego to bill.exe
Z drugiej strony nie wiem co jest grane bo obok tej nazwy jest napisane No virus found , wiec byl tam wirus czy nie ??
dlatego lepiej nie otwierać podejrzanych plików, zwłaszcza z rozszerzeniem exe :?
Sądzę, że to imitacja programu antywirusowego.
Wirus. Spam. Wywal i zapomnij.
Wiesz co do tego to jestem ostrozny, ale nie wiem dla czego on zostal automatycznie wyleczony i to przez antywirusa(symantec) ktorego nie mam!!
Wydaje mi sie ze podczas “wjazdu” na moja poczte zostal on zneutralizowany jescze przed tym jak do niej dotarl. Czy z tego wynika ze Neostrada(ich serwer) ma jakas ochrone antywirusowa a w tym przypadku Symantec :?:
Chyba troche pogmatwalem ale mam nadzieje ze cos polapiecie 