Mając teraz chwile czasu, odkopałem swój bardzo stary komputer z Intel Core 2 Duo i postanowiłem postawić na nim linuksa Xbuntu. Standardowo był tu dysk HDD, instalacja przebiegła pomyślnie, ale komputer strasznie mielił przez dysk , podmieniłem dysk na SSD 80 GB, kolejna instalacja i też powiedzenie. Ale gdy chciałem zainstalować FreeNas, wyskoczyły jakieś błędy, więc zrezygnowałem i chciałem powrócic do linuksa, ale wisi mi na czarnym ekranie teoretycznie z opcja wejsca do biosa, ale i tak nie mogę. W biosie mam ustawione aby bootowało z napędu, ale wkładając płytkę z linuksem, czy to z W7 nic się nie dzieje, bios nie pozwala aby zbootwać płytę, wisi ciągle na czarnym ekranie z logo Intela zarówno na dysku SSD oraz HDD. W biosie był brak możliwości bootowania z USB.
Płyta główna Asus P5VD2-VM/s / 2GB RAM
Czy istnieje jakaś szansa aby PC przywrócic do życia ? Miał to być komputer do eksperymentów z linuksem, mimo swojego wieku na xbuntu chodził przyzwoicie.
W tych płytach bootowanie z pendrive jest traktowane jako boot z dysku twardego. Wybierając bootowanie (F8?) z dysku, dostaniesz możliwość wybrania “napędu”.
Ale co zrobic, gdy wciskam na klawiaturze DEL aby wejsc do biosu czy inny przycisk to system nie reaguje przy włączeniu jest dźwięk BIOSu i dalej taki ekran
Masz zewrzeć 2 i 3 pin. Na rysunku masz wskazane gdzie one są (o ile @CezarJuliusz znalazł odpowiednią instrukcję;) ) nie muszą być opisane na laminacie.
ps.
Miałeś szukać poniżej złączy pci. Gdzieś obok pinów złączy audio, panelu przedniego, usb etc. Na krawędzi laminatu.
Po każdym restarcie jest to samo, musze reset robić , hmmm
Może baterie trzeba wymienić czy coś ? bo cały czas musze resetować bios, po resecie moge wejsc do biosu tylko raz, bo gdy już załaduje system i uruchomie ponownie nie ma takiej opcji.
Gdy już uda mi sie wejsc w tryb biosu to mam taki error