Pc nie uruchamia się po wymianie zasilacza na nowy

Zresetuj BIOS tak dla pewności, ale jak to nie pomoże to zasilacz jest ewidentnie walnięty, a serwis dał d***, bo na 90% nawet nie podpiął go do jakiegokolwiek komputera tylko zrobili szybki test, o którym pisze @Domker. Odeślij jeszcze raz z zastrzeżeniem, że żądasz podłączenia go do komputera + wyniki pomiarów na wszystkich liniach, w innym wypadku wymiana na sprawny egzemplarz, albo zwrot pieniędzy. Sprawdź ew. jeszcze w innym komputerze jak się sprawa ma. BTW. Z OCZ w sklepach zostały już chyba tylko leżaki, bo firma kilka lat temu ogłosiła upadłość. Jeżeli to TEN zasilacz, to w sklepie może już leżeć z pięć lat. Jak masz coś innego to może być jeszcze starsze.

EDIT:
Tu masz listę zasilaczy 80 PLUS Bronze, akurat 700W+, które widnieją w porównywarce od 2016 roku. Teoretycznie wtedy miały premierę, ale zawsze można informacji doszukać.

no i moi drodzy wiadomość mam kuriozalną. wymontowałem z syna kompa zasilacz OCZ 700W i to samo zakręca wentylami i wszystko staje, a podpinam stary zasilacz i wszystko śmiga. i tu jest zagwozdka. wynika z tego, że te zasilacze są za mocne do tej płyty? przecież to było by coś nieprawdopodobnego!

Nie ma czegoś takiego.

Wynika raczej, że albo marka OCZ nie lubi się z twoją płytą, albo, jak pisałem wcześniej, zabezpieczenia starego zasilacza są dość liberalne względem stanu płyty głównej. Pozostaje ci podpięcie swojego nowego zasilacza do płyty głównej syna.

1 polubienie

Czytałem kiedyś o OCZ, które nie były kompatybilne z Haswellem.
Nie wiem dokładnie o jakie procesory chodzi.

1 polubienie

Faktycznie. Niektóre zasilacze nie obsługują jakichś stanów energetycznych procków Intela. Zupełnie wyleciało mi to z głowy, a że zasilacz jest stary to może to być akurat ten problem. Zdarza się, że na starych zasilaczach wszystko gra, ale to loteria. Procesor wtedy też nie obsługuje właśnie jakichś stanów, ale ogólnie jakoś pracuje.

Nie umiem tego zrozumieć a nawet wyobrazić. Skąd Haswell wie, że zasila go OCZ? Jak już to pinologia się nie zgadza co jest raczej mało prawdopodobne.

http://www.overclock.pl/articles/show/id/658,13,14,zgodnosc-zasilacza-z-procesorami-intel-haswell

Pozostaje tylko pytanie czy zmiana ustawień w BIOS rozwiąże problem. Nie wiedziałem nic na ten temat, bo nie miałem nigdy Hasswella, ale może tutaj coś będzie się dało zdziałać.

widzicie, że temat jest dziwny mało powiedziane. załadowałem 700W do stacji syna i wszystko ok,a na tym kompie nic go nie rusza, tylko stary zasilacz go odpala. restarty biosu, bateryjki itp. wszystko bez efektów.

Podaj modele wszystkich trzech zasilaczy.

Zasilacz OCZ ZT 650W (ZT650W-UK) - zakupiony do kompa o którym mowa w temacie.

Zasilacz OCZ ZS 750W (OCZ-ZS750W-EU) - wyciągnięty z kompa syna w celu sprawdzenia i nie odpalił na nim również.

Zasilacz LOGIC 500 - na nim się uruchamia bezproblemowo

Poczytałem o tym trochu. W starym zasilaczu nie włączają się zabezpieczenia, dlatego na nim wsio działa, w obu OCZ włącza się prawdopodobnie zabezpieczenie niedomiarowo-napięciowe (UVP). Na starym zasilaczu wejdź do BIOS i poszukaj czegoś takiego:

Znaczy tak nazwanej opcji tj. C6/C7 state support lub podobnie i ustaw na disabled. Jak już to zrobisz wyłącz komputer, podłącz nowy zasilacz i sprawdź czy działa. Co do zasilaczy to tak jak pisałem wcześniej są stare z 2011 roku i nowych stanów nie obsługują, przez co może włączać się zabezpieczenie. Masz po prostu pecha, bo w większości przypadków zasilacze działały, ale procesor nie wchodził po prostu w głęboki stan uśpienia. Jak to nie zadziała to niestety czeka Cię wymiana na zasilacz obsługujący Haswelle.

teraz to już płyta nie daje obrazu z PCI i zintegrowanej grafiki. wiec nie ma możliwości wejścia do biosu.

Czyli coś działo się z płytą i dlatego padła ci poprzednia grafika lub padająca poprzednia grafika uszkodziła ci płytę lub stary zasilacz nie zareagował zabezpieczeniami na krytyczną sytuację i zrobiło się pierdut.

1 polubienie

No to może cuś się działo więcej niż tylko zepsuty zasilacz. Nie bez powodu te tanie zasilacze są na czarnych listach. Wyciągając nogi, zabierają często resztę podzespołów… Wyjmij procek, ramy, grafikę i potestuj je - o ile masz możliwość w innym kompie z podstawką pod Haswell. Ramy i grafikę sprawdzisz pewnie u syna, a jeżeli tez ma Haswell to sprawdzisz po kolei wsio. Może tylko płyta poszła.

zacznijmy od początku, kiedy wystąpiły problemy.
komp po kilku-kilkunastu minutach od uruchomienia zaczął przycinać i wyłączać się, sprawdzam stara grafikę nvidia quadro gorąca, że nie szło dotknąć więc pierwsze podejrzenie , że to karta padła więc montuje jakąś starą ati by sprawdzić czy wszystko będzie ok, komp działał bez zarzutów. Więc wymiana grafiki na 1080, a że potrzebuje ona trochę więcej prądu zakupiłem OCZ650. składam na pewniaka, a tu zonk i zaczyna się już dalszy opis w postach. klikam power zakręcił wiatrakami i koniec, reset biosu, odłączanie wszystkich urządzeń nic nie przyniosły. podłączam stary i wszystko startuje, (ale zaznaczę, że już nie podłączałem monitora i nie wiem w którym momencie przestał on dawać obraz po uruchomieniu na starym zasilaczu). więc uznałem, ze może wadliwy zasilacz więc został odesłany i tak jak w w/w postach, przyszedł z informacją, że jest po testach i jest sprawny. podłączam i to samo, więc jak już wspomniałem, biorę zasilacz z syna kompa i sytuacja identyczna, zero reakcji, zakręcają wiatraki i stoi. więc próbuje jak to wskazał kolega LORDEK dokonam zmian w biosie i może ruszy, no i znów zonk, wiatraki kręcą niby wszystko ok, ale nie ma obrazu na monitorze z pci i zintegrowanej.

więc teraz nie za bardzo jest jak sprawdzić procesor intel core i5-4690K SR21A, bo u syna jest wszystko na amd.

Czekaj, to po zmianie ustawień się wsio kręci, a nie tylko na chwilę zapala? Brakuje tylko obrazu? Masz beeper/speakera który daje dźwięk po teście podzespołów (może być montowany oddzielnie, zazwyczaj w zestawi z płytą jest)? Piszesz, że mas z jakąś starą kartę - na niej komputer z nowym zasilaczem, zmianami w biosie itp. wstaje? Dyski pracują po włączeniu? Może coś nam zaraz tutaj się uda wskórać. Zmień ustawienia w biosie na taki, by domyślą kartą byłą integra, odpal wsio na nowym zasilaczu z wyciągniętą grafiką. Jak ruszy to zmień w biosie, by domyślną byłą karta na PCI. Włóż 1080, podepnij wszystkie kable i jazda. Jeszcze jedno mi przychodzi do głowy. PRawdopodobnie z kartą dostałeś przejściówki z 2x molex na PCI. Podepnij kartę przez to cudo. Miałem tak z OCZ w kompie brata (modularny jakiś) - do tej pory śmiga na przejściówkach, a nie chciało nam się już zwracać taniego zasilacza. Speaker i jego piszczenie mogłoby nam dużo powiedzieć.

Lordek nie zrozumieliśmy się. on uruchomił się z kartą ati zaraz po tym jak wymontowałem nvidie quadro, która się przegrzewała i wyłączała kompa na starym zasilaczu zanim podłączyłem nowy zasilacz i nową kartę. na nowym zasilaczu i tym z kompa syna tylko zakręcał na sekunde wiatrakami, teraz kiedy podłączam stary w takim zestawieniu jak na początku z kartą ati nie ma obrazu, nawet biosu i nie wzbudza sie monitor. mam jeszcze jeden nowy zasilacz, takiego zwyklasa, podłącze i zobaczę jaki będzie efekt.

niestety efekt zerowy, zero sygnału z głośniczka. odpala się płyta na tyle by kręciły się wentylatory chłodzenia, karty, procesora i to wszystko. żadnej innej reakcji. wygląda jakby to płyta padła…? bo już nie chce się uruchomić na takim zestawieniu jakim się w ogóle uruchamiał.

zasilacz Logic 500 (stary) uruchamia płytę i wentylatory i nic więcej
zasilacz Akyga 400 (nowy) uruchamia płytę i wentylatory i nic więcej
zasilacz OCZ 650 (nowy) zero reakcji nie uruchamia wentylatorów i płyty
zasilacz OCZ 750 (sprawny z drugiego pc) zero reakcji nie uruchamia wentylatorów i płyty

Sugeruję wyjęcie z tej płyty co się da i póki się da.