witam wszystkich.
mam problem z którym nie mogę sobie poradzić, a laikiem w temacie sprzętu chyba nie jestem.
a więc o co chodzi. padała mi karta grafiki w kompie stacjonarnym zbudowanym na plycie AsusMB0G50, wiec postanowiłem kupić nową nvidia 1080, do tego potrzebowałem wymienić zasilacz, bo stary był za slaby i tu padł wybór na OCZ650W i tu mam problem, bo komp nie odpala na tym zasilaczu, dioda na plucie zaświeca się i po wciśnięciu power wiatrak cpu na chwilkę rusza i staje, i to wszystko co można zrobić. Na starym zasilaczu normalnie sie uruchamia, a na nowym nie. wysłałem zasilacz jako uszkodzony do sklepu gdzie go sprawdzono, że jest sprawny, montuje go ponownie i zonk.
Jak podłączasz identycznie wtyczki jak stary, to może rzeczywiście jednak jest uszkodzony. Rozumiem, że testujesz bez karty graficznej (tej nowej nvidia 1080) i podłączasz do karty zintegrowanej?
oczywiście, że tak. on bez karty i z kartą na tym zasilaczu tak samo reaguje. zakręci wentylatorami i stop, by znów zakręcić trzeba go pozbawić całkowicie prądu i dalej to samo. odłączałem już wszystko po kolei i wszystko razem, efekt ten sam. zachowuje się tak jakby mu brakowało mocy do odpalenia się. głupi już od tego jestem
Być może zasilacz faktycznie jest rypnięty, a w serwisie sprawdzali go bez obciążenia albo wcale tego nie zrobili, tylko odesłali z nadzieją, że klient zwinie uszy po sobie i podda się. Zastanawiam się jeszcze czy przypadkiem gdzieś na płycie nie ma jakiegoś zwarcia, uszkodzenia związanego z awarią poprzedniej karty graficznej, na które stary zasilacz nie reagował, a w nowym włączają się zabezpieczenia i odcinają zasilanie.
jeżeli byłby problem z płytą to na starym zasilaczy by nie odpalała. ze sklepu załączyli dokument, ze zasilacz przeszedł kilkudniowe testy, i że wszystko jest sprawne.
A ja kiedyś miałem taki trik, że po wymianie zasilacza li tylko system też nie chciał wstać. Wszystko kończyło się do momentu zaimplementowania “BIOS-U” i kiszka dalej. Okazoło się, że pomogło tylko reinstalowanie systemu, ponieważ system zapisał w konfiguracji stary zasilacz mówiąc kolokwialnie.
Zależy - w moim EVGE 850 G2 producent nawet dołączył nakładkę zwierającą piny, żeby sprawdzić, czy zasilacz działa.
Prędzej zabezpieczenie zadziała niż się spali lub uszkodzi.
Nic mu się nie stanie.
Najszybciej byłoby zmierzyć miernikiem czy przysiadają napięcia podczas włączania komputera. No ale tutaj trzeba mieć miernik i wiedzieć jak go użyć. Ewentualnie podpiąć ten nowy zasilacz do innego komputera.
Zasilacz zasilaczowi nierówny. Podobnie z poziomem czułości zabezpieczeń. No ale aktualnie możemy tylko gdybać i bez wspomnianych przez @Grzesiekk pomiarów lub podłączenia do innego komputera trudno będzie coś stwierdzić.
Podpiąłeś do płyty dodatkowe, czteropinowe zasilanie dla procesora?