Miałem drobny wypadek z telefonem, oficjalnie nie wiem co się stało, wyciągnąłem go z kieszeni i wewnętrzny wyświetlacz był pęknięty. Nieoficjalnie upadł mi na wycieraczkę(gumową) kiedy ubierałem buty, najlepsze jest to, że ani jednej rysy nie ma, czy otarcia tylko wewnętrzny wyświetlacz jest pęknięty w połowie. Orientujecie się może czy uda się go dać na gwarancji? Jako, że w kieszeni coś tego?
Zrób zdjęcie telefonu , opisz problem i skontaktuj się z serwisem tylko nie wspominaj o upadku, ja miałem pękniętą obudowę w laptopie zrobiłem tak jak ci opisuję, kazali przysłać i naprawili na gwarancji.
Ale jakbym chciał zrobić zdjęcie musiałbym włączyć telefon, ale w tedy widać, że wyświetlacz jest pęknięty i rozlany. a na zewnętrznym nie ma nawet zadrapania… Jutro dam go do salonu do ery(jest na abonament) zobaczymy co wymyślą.