Pendrive 128GB - warto?

Cześć!

Zastanawiam się czy nie warto by kupić Pendrive Kingstona 128GB - to ogromna pojemność, która gwarantowała by mi, że nie będę musiał się martwić, że na jakikolwiek plik zabraknie mi miejsca.

http://allegro.pl/item1025520814_pendri … gb_fv.html

Czy według Was warto kupić taki Pendrive? Cena nie jest aż tak tragiczna jeśli popatrzymy na ilość pamięci jaką mogę na niej zmieścić.

I jak z prędkością zapisu i odczytu - czy według Was jest zadowalająca?

Żebyś się nie przejechał na tym pendrive, cena podejrzana zobacz ile tu kosztuje, a to nie jest jakiś drogi sklep

[http://www.arest.pl/shop/index.php?inc= … 128__spcGB](http://www.arest.pl/shop/index.php?inc=cennik&katid=42&filtr=Pojemno s_pl c_pl:128__spcGB)

Niedawno na forum był topik o Kingstonie 64GB który ma 10MB pojemności. Rozejrzyj się za dyskiem 2,5’’ na USB jak potrzebujesz czegoś małego i pojemnego.

http://sosfakeflash.wordpress.com/2009/ … t-a-guide/

Witam.To ja CI zaproponuję coś lepszego czego ja używam jako przenośnej pamięci:

http://allegro.pl/item1013279555_zewnetrzny_dysk_samsung_250gb_aluminiowa_obudowa.html

A Tutaj masz coś na ten temat:

http://forum.dobreprogramy.pl/przenosne-twardziele-pendrive-lepsze-t371568.html

Nie zdziwiłbym się, gdyby coś było nie tak z tą aukcją - zobacz, ile kosztuje dokładnie ten sam model w SKLEPIE - czyli tak, jak piszą koledzy wyżej.

Chyba, że wystawiający zapomniał przykładowo cyferki “1” przed ceną, która jest w aukcji i nieźle sobie “popłynie” finansowo :stuck_out_tongue:

kup sobie dysk przenośny większa pojemność i większa szybkość tak myślę jakaś dziwnie tania ta cena jak 8gb nie raz kosztuje 100zł

Tak - tylko pendrive noszę na szyi a taki dysk to nie zmieściłby mi się nawet do kieszeni - w której i tak nie ma miejsca, gdyż zwykle noszę tam komórkę i portfel. Dlatego nie chcę dysku przenośnego, wolę kupić sobie pendrive’a…

Mówicie o ryzyku które ponoszę - to prawda trochę ryzykuję, ale z drugiej strony przecież jest coś takiego jak Program ochrony kupujących, który zawsze jest przynajmniej minimalnym zabezpieczeniem. Może uda mi się też kupić przedmiot za pobraniem i mieć pewność, że zapłacę dopiero gdy listonosz przyniesie mi dopiero przesyłkę - czyli najprościej mówiąc - nie ma pendrive, nie ma pieniędzy:)

…ale pendrive będzie tylko zależy jaki, ile razy już były na allegro numery gdy pendrivy miały jakiś procent pojemności wypisanej na aukcji (dowiesz się o tym dopiero jak miejsca zabraknie)

http://www.allegro.pl/phorum/read.php?f … 802&view=h

OK przekonałeś mnie…

W takim razie dziękuję za odpowiedź i uratowanie mi 200 złotych…