Pendrive SanDisk 32GB.
Wczoraj skopiowałem 5GB danych na pendrive’a. Podczas tej operacji eksplorator zakomunikował o nieistniejącej lokalizacji (4 pliki o rozmiarze ok. 200MB w tym folderze), pominąłem je, spróbowałem ponownie, klasycznie komunikat o niewystarczającej ilości miejsca. 5 minut później gdy chciałem usunąć jakiś tam plik, okazało się, że system plików jest tylko do odczytu. Pod Linuksem zgłasza, że “/dev/sdc: System plików tylko do odczytu”.
Czyżby złośliwość półprzewodników sprawiła, że pendrive stał się nośnikiem danych tylko do odczytu?
Prawdopodobnie skończył się i tyle.
Możesz ewentualnie spróbować wyzerować (usunie wszystkie dane!) o ile kontroler pozwoli:
sudo wipefs -a -f /dev/sdc
(jeżeli nie masz wipefs to zainstaluj pakiet util-linux
)
sudo dd if=/dev/zero of=/dev/sdc bs=1M status=progress oflag=sync
(sprawdź tylko, czy urządzenie docelowe się zgadza - /dev/sdc !!)
Czyli kontroler. To do kosza z nim